Maleńkie zdjęcie Renault Mastera i niewiele większe fotki Dacii Jogger oraz Opla Astry, to jedyne akcenty tej części motoryzacji, która pozostaje w kręgu szczególnych zainteresowań naszego wortalu, jakie znalazły się na okładce aktualnego wydania tygodnika AUTO ŚWIAT.
AUTO ŚWIAT nr 39 (1348) z 03.X.2022
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: 6,65 grosza
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: 2CV, Berlingo, Xsara, ZX, 306, 3008, e-2008, e-Rifter, Captur, Kangoo Z.E., Master, Zoe, Duster, Jogger, Astra, Mokka-e
Na stronach 8-9 AUTO ŚWIAT prezentuje najnowsze wcielenie Mitsubishi ASX-a. Gdyby nie logo z przodu można by go było pomylić z Renault Kapturem. Nic dziwnego – to wszak efekt ścisłej współpracy w ramach Aliansu Renault-Nissan-Mitsubishi. Realnie to jest wręcz rebranding. Pisaliśmy o tym samochodzie przed mniej więcej dwoma tygodniami.
W tym tygodniu AUTO ŚWIAT kontynuuje temat Wielkiego Testu Salonów, w którym tak świetnie wypadła marka Renault. Tym razem przedstawiono najlepsze salony dealerskie. Nie brakuje tu też obiektów sprzedających i serwisujących auta pozostające w kręgu naszych zainteresowań. Całość znajdziecie na stronach 14-17.
Na stronie 22. zaprezentowano Opla Astrę GSe hatchback oraz kombi. Ten model też niedawno Wam przybliżaliśmy.
Wasze duże zainteresowanie wzbudziło też Berlingo stylizowane przez włoską firmę Caselani – we współpracy z Citroënem – na Citroëna 2CV AU, czyli furgonetkę dla małego biznesu. Trochę miejsca temu modelowi na stronie 23. poświęcił też aktualny AUTO ŚWIAT.
Na tej samej stronie znajdziecie też krótki artykuł poświęcony promocyjnemu leasingowi na niektóre wersje wszystkich modeli Alfa Romeo. Wspomniano Giulię, Tonale i Stelvio.
Rynek minivanów sukcesywnie się kurczy, ale niektóre modele starają się przejąć coś z tego kawałka tortu. AUTO ŚWIAT (a w zasadzie niemiecki „Auto Bild”) postanowił porównać dwa takie modele – Dacię Jogger i Forda Tourneo Connect. Co z tego wyszło? Po szczegóły zajrzyjcie na strony 24-29, albo ograniczcie się do kluczowych spraw, jakie postarałem się z tego materiału wyciągnąć.
Dacia wygrać nie mogła, bo Ford, to tak naprawdę rebrandowany Volkswagen Caddy. AUTO ŚWIAT wielokrotnie chwali Caddy’ego. Zresztą samo wzięcie tych aut do porównania jest nieco karkołomne, bo Dacia, to przede wszystkim kompaktowe kombi, a Ford jest kombivanem. Tourneo jest wyraźnie szersze i wyższe, więc i miejsca w środku zapewnia więcej. Ale nie wszędzie różnice są znaczące – w części bagażowej to Jogger oferuje więcej przestrzeni wzdłużnej, a Ford jest szerszy (wcale nie tak dużo) i wyższy. Trudno za to przecenić przesuwane drzwi Tourneo. Jednakże stwierdzenie, że za wysokim kierowcą trudno będzie tam [w Dacii – przyp. KG] w ogóle usiąść, to też przesada. Dobrze, że zauważono, iż w Fordzie występuje podobny problem w drugim rzędzie – pewien niedostatek przestrzeni na kolana.
Dacii wytknięto, że oferuje bardzo niewiele systemów wspomagających kierowcę. Cóż – taka jest filozofia marki. Takie rzeczy mocno podnoszą cenę samochodów, więc Dacia z wielu elementów po prostu rezygnuje. Klienci są tego świadomi. „Zjechano” także plastiki użyte do wykończenia kokpitu Dacii.
Zobacz nasz test Dacii Jogger
Jogger okazał się odrobinę bardziej dynamiczny i ma porównywalną, choć minimalnie lepszą elastyczność. To efekt tego, że jest duuużo lżejszy (o 363 kg!) od Forda. Ma też skuteczniejsze hamulce, zwłaszcza po ich rozgrzaniu. Emituje też dużo mniej dwutlenku węgla, a w teście wykazał się mniejszym zużyciem paliwa. Wyposażeniem, zwłaszcza opcjonalnym w Fordzie, Dacia trochę odstaje, ale odbywa się to kosztem wyraźnie niższego rachunku w kasie u dealera. Po uwzględnieniu wyposażenia ta różnica sięga 15.520 zł. Dla wielu osób będzie to ważny argument. Do tego Dacia wygląda dobrze, a Ford prezentuje styl typowego kombivana, co dla niektórych też wcale nie musi być zaletą.
AUTO ŚWIAT zgnoił jednak Dacię w tabeli z punktami. Ford uzbierał 445 oczek, Dacia uciułała jedynie 410 punktów. Nawet w kwestii ceny choć różnica sięga 15% wartości Dacii, ale w tabelce było to tylko 10% maksymalnej noty możliwej do uzyskania w tej kategorii.
Na stronach 34-37 AUTO ŚWIAT zamieścił test hybrydowej wersji Opla Astry. To hybryda PHEV, która umożliwia pokonanie – realnie – nawet 54 km wyłącznie na prądzie. Auto uzyskało notę 5-, bo okazało się całkiem dynamiczne, praktyczne, atrakcyjnie wystylizowane, choć trochę ciasne z tyłu, a do tego jest łatwe w obsłudze. Nieźle wypadło też prowadzenie – drobne zastrzeżenia Redaktor Borkowski miał tylko do układu kierowniczego. Spalanie, to kolejna zaleta tej wersji Astry. Dobrze oceniono również komfort. Najgorzej wypadły koszty, ale hybrydy plug-in nigdzie nie są tanie.
W materiale poświęconym elektromobilności na wsi (w tym np. traktorom elektrycznym), jaki zamieszczono na stronach 38-44, wspomniano Peugeoty 3008 PHEV, e-2008 i e-Rifter oraz Opla Mokkę-e.
W dziale aut używanych w sekcji Top 5 AUTO ŚWIAT zaprezentował dobre auta do pracy. Na stronach 48-49 pojawiły się m.in. Renault Master II i Renault Kangoo Z.E. Z kolei na stronach 50-53 zaprezentowano 10 samochodów dla rolnika, na co dzień i od święta. Wśród nich znalazła się Dacia Duster I generacji, Mitsubishi Outlander III i Renault Zoe I.
W dziale Z naszego archiwum (strona 57.) przypomniano, jak to ćwierć wieku temu, w roku 1997, AUTO ŚWIAT pisał o Peugeocie 306 oraz chwalił Citroëna Xsarę, która właśnie zastępowała model ZX.
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze