Tym razem na okładce tygodnika AUTO ŚWIAT znalazły się zdjęcia kilku aut pozostających w kręgu naszych zainteresowań. Największe z nich przedstawia Citroëna C4 X. Tylko trochę mniejsze prezentuje Dacię Jogger, która stanęła w szranki z Volkswagenem Caddy. Można jeszcze dostrzec maleńkie fotki Citroëna C3, DS 3 oraz Peugeota 208. Czyżby oznaczało to, że warto kupić AUTO ŚWIAT w tym tygodniu?
AUTO ŚWIAT nr 27 (1340) z 11.VII.2022
Wydawca: Ringier Axel Springer Polska Sp. z o.o.
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 4,99 zł
Koszt 1 strony: 6,65 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Alpine, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C4, C4 X, C5 X, DS3, ë-C4 X, DS 3, 208, A110, Jogger, Adam, Astra
Nie mogę sobie odmówić… AUTO ŚWIAT chwali nową Kię Niro m.in. za styl. Cóż – o gustach się niby nie dyskutuje, ale ten tył wygląda moim zdaniem słabo. W dodatku malowanie tego elementu w innym kolorze skłania mnie ku większej wierze w to, że faktycznie na świecie brakuje elementów do produkcji aut i Kia bierze ten fragment z innych samochodów, żeby tylko skompletować całość, nawet nie przejmując się kolorami ;-) Ciekawe, czy z obu stron barwy są takie same, czy może jednak inne ;-) Takie dywagacje poczyniłem po obejrzeniu zdjęć ilustrujących artykuł zamieszczony na stronach 4-6 i po obejrzeniu jakiejś reklamy telewizyjnej.
Chyba Orlen ma już dość krytyki, być może także naszej, skoro wykupuje komercyjne reklamy w mediach (tu na stronie 7.), w których pokazuje, jak niewiele zarabia na paliwach w Polsce (tylko 10% zysku) i co tak naprawdę wpływa na ceny paliw w naszym kraju. Problem jednak jest taki, na ile wiarygodne są to dane. W dodatku podanie, o ile wzrosły np. koszty transportu morskiego jest słabą informacją, dopóki nie poda się, na ile ten koszt wpływa na cenę hurtową (bądź detaliczną) litra paliwa. Poza tym już w ogóle wolałbym, by Orlen nie tworzył dodatkowych kosztów, jakie są związane z tą reklamą, tylko obniżył ceny na stacjach. Aha – i jeszcze jedno. W materiale podano, że cena samej ropy wzrosła w okresie luty-czerwiec o 40%. Ciekawe, który dzień czerwca sobie wybrano, bo od 21.06.2022 cena ropy brent nie przekroczyła poziomu 114 USD za baryłkę, była więc co najwyżej o 20 USD wyższa, niż 24.02.2022, a to wzrost o zaledwie 20%. No chyba, że odnoszą się do 1.02.2022 (minimum w lutym – 89,32 USD) i 07.06.2022 (maksimum w czerwcu – 123,75 USD), ale i tak wychodzi to 38,5%. Tylko że ciężko mówić o wojnie w pierwszym dniu lutego. Tak więc jednak dane z reklamy nie są zbyt wiarygodne. Swoją drogą ciekawe, jaki zysk wykaże Orlen za drugi kwartał roku. No i reklama nie wspomina o stratach, z jakimi PKN sprzedawał w I kwartale prawa do emisji i straty te pokrywał zyskami ze sprzedaży paliw… Za co zapłaciliśmy my wszyscy. Nie tylko kierowcy, ale po prostu wszyscy, bo koszty transportu wlicza się przecież do praktycznie każdej działalności handlowej i usługowej.
Na stronach 8-9 AUTO ŚWIAT zaprezentował Citroëna C4 X. Auto – jak słusznie piszą – będzie pozycjonowane pomiędzy modelami C4, a C5 X i ma modną sylwetkę SUV-a coupe. Samochód jest przestronny, dysponuje dużym bagażnikiem (510 litrów) i tak naprawdę jest liftbackiem. Wyposażenie będzie mogło być całkiem imponujące i obejmie m.in. podgrzewaną kanapę. O komfort również możemy być spokojni. Do napędu posłużą silniki spalinowe, jednostki hybrydowe, będzie też wersja całkowicie elektryczna. Ta ostatnia trafi na kilka rynków europejskich jako jedyna! Polsce to nie grozi – mamy za słabą infrastrukturę i za duży opór społeczny.
Na stronach 14-15 zaprezentowano Opla Astrę Sports Tourer w wersji plug-in hybryd. AUTO ŚWIAT chwali przestronność (choć auto jest o 6 cm krótsze od poprzedniej generacji Astry kombi, ale za to ma o aż 7 cm większy rozstaw osi), za „porządną kabinę, w której nie żałowano materiałów o wysokiej jakości”, za spasowanie elementów wykończenia wnętrza, xs funkcjonalność, za temperament jednostki napędowej, za pracę skrzyni biegów, ale trochę krytykuje wygodę foteli, i to tych z certyfikatem AGR! Samochód oceniono na pięć gwiazdek!
Na stronie 17. podano ceny najnowszych modeli Nissana. Elektryczna Ariya kosztuje co najmniej 209.900 zł, a hybrydowy Qashqai co najmniej 173.700 zł.
Dacia czy Volkswagen? Dla miłośników niemieckiej motoryzacji takie pytanie, to jak uderzenie pięścią w nos! AUTO ŚWIAT porównał kombivana Caddy z kombi Joggerem. Materiał ten znajdziecie na stronach 18-23 i pochodzi on z niemieckiego „Auto Bilda”. Oba auta dysponują silnikami o podobnej mocy (110 KM w Dacii i 115 KM w Volkswagenie), ale niemiecki kombivan jest o blisko 300 kg cięższym samochodem, co – dziwnym trafem – niemal nie odbija się na dynamice. Caddy jest trochę krótszy, za to dużo wyższy i trochę szerszy, ale czy to tłumaczy aż tak znaczącą różnicę w pojemności bagażnika? Historia faktycznych pomiarów prowadzonych przez różne, także niemieckie, pisma pokazuje, że koncern VAG dość swobodnie podchodzi do tych danych i w praktyce potrafiły one być nawet o – jeśli mnie pamięć nie myli – ponad 40% niższe, niż deklaracje producenta.
Kiedy oceniano pozycję za kierownicą jakoś nie przeszkadzało Redaktorowi Krasnodębskiemu, że w Caddy siedzi się jednak jak w dostawczaku, a w Joggerze bardziej jak w zwykłej osobówce. Dacię skrytykowano za materiały wykończeniowe, choć Jogger jest już pod tym względem dużo lepszy, niż było np. Lodgy.
Doszukano się też turbodziury w pracy jednostki napędowej Dacii, ale dostrzeżono, że francuski silnik w rumuńskim kombi jest bardzo oszczędny. Komfort zawieszenia jest w Caddy podobno nieco większy.
Dacia oczywiście przegrała to porównanie. Caddy zapewnia większą przestronność (ale czy aż na tyle większą, jak podaje AUTO ŚWIAT?), jest lepiej wykończony, oferuje lepszą pozycję za kierownicą i jest lepiej wyciszony. Dacia ma skuteczniejsze hamulce, nieco lepiej przyspiesza i jest bardziej elastyczna, do tego duuużo tańsza, ale przegrywa wyposażeniem w zakresie bezpieczeństwa. Ostatecznie Jogger uciułał 410 punktów, a Volkswagenowi dość rozrzutnie przyznano 436 oczek.
Ocenę „6-” w szkolnej skali otrzymało Alpine A110 GT, którego test znajdziecie na stronach 24-25. Ta 300-konna wersja ma jeszcze lepsze hamulce, niż zwykłe A110 (o ile A110 można określić mianem „zwykłego”…) i trochę sportowych akcentów. Zmiany w mapowaniu silnika sprawiają, że setkę osiąga w czasie 4,2 sekundy. Prowadzi się wspaniale, wręcz uzależnia od siebie. Test jest wręcz entuzjastyczny i wcale się temu nie dziwię!
W materiale wspomniano markę Renault.
Temat cen paliw, już nie w formie reklamy Orlenu, a analizy różnych kwestii, powraca na stronach 40-41. Jest po prostu świetny!
W dziale Auta używane na stronach 42-45 AUTO ŚWIAT szuka małych autek z charakterem. Wśród dziesięciu zaprezentowanych znalazły się Alfa Romeo MiTo, Citroën C3 II generacji, Citroën DS3, Fiat 500, Lancia Ypsilon, Opel Adam i Peugeot 208 I. Wprawdzie wszystkie trzy włoskie auta oraz jedno niemieckie powstawały jeszcze przed połączeniem swych sił z francuskimi koncernami, ale wspominam o nic z dziennikarskiego obowiązku. W modelach francuskich zaś głównym zarzutem były niezbyt godne zaufania silniki benzynowe.
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w aktualnym numerze tygodnika AUTO ŚWIAT.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Auto Świat
Najnowsze komentarze