Dacia Logan MCV z instalacją LPG, którą Adam Kasprzak wraz z małżonką podróżują po świecie pokonała kolejne 140 tys. km. Przyszedł czas na podsumowanie kosztów użytkowania. Czy kombi Dacii, które służy m.in. jako kamper jest oszczędne i ile trzeba przeznaczyć na dalekie podróże po Europie oraz serwis samochodu? Przeczytajcie zestawienie wydatków pana Adama.
Jak mieliście Państwo okazję przeczytać, Dacia Logan MCV służy nam jako kamper i jeździmy nią po różnych zakątkach Polski i Europy, a w styczniu przyszłego roku również do Afryki, ponieważ zamierzamy uczestniczyć w Rajdzie Budapesztr-Bamako. Przy okazji omawiania podróży wśród znajomych często przewijał się temat wszelkich kosztów utrzymania naszego auta, dlatego z chęcią przybliżę ten temat czytelnikom Francuskie.pl.
Po pierwsze – dane
Całe wyliczenia bazują na zapiskach w aplikacji Drivvo, która nawet w wersji darmowej oferuje praktycznie pełne swoje możliwości. Przy użytkowaniu profesjonalnym (większa flota aut, czy dużo wpisów o dochodach) jesteśmy zmuszeni do wykupienia premium w cenie 12 zł/rok lub 2 zł/miesiąc. Aplikacja spełnia się dużo lepiej niż używany w tym samym celu przez Boomerów Excel, bo dodanie wpisu z tankowania zajmuje mniej niż 30 sekund a całą historie mamy zawsze przy sobie.
Dacia Logan MCV z LPG i horyzont czasowy
Naszą Dacię kupiliśmy ponad 6 lat temu przy przebiegu 140 tys. km, więc jak na 4 letnie auto to dość sporo. Nie zraziło nas to i przez ostatnie 6 lat używaliśmy jej na co dzień, jak i podczas wspomnianych dłuższych wyjazdów jako „kamper”. Zrobiliśmy w tym czasie kolejne 140 tys. km i jak łatwo obliczyć średni roczny przebieg to 23 tys. km.
Czy Logan MCV jest awaryjny?
We wspomnianym czasie (odpukać) nie zdarzyła nam się awaria skutkująca unieruchomieniem auta, natomiast z własnej nieuwagi (po prostu zapomniałem) wymienić wtryskiwacze. Zgodnie z zaleceniami producenta wymiana powinna nastąpić po 100 tys. km. Wtryskiwacze LPG w instalacji Landi Renzo w końcu odmówiły posłuszeństwa i trzeba było resetować cewkę co kilkaset kilometrów, żebyśmy mogli jechać dalej na gazie. Inna opcja to przełączenie na benzynę, jeśli nie chcemy dla paru złotych bawić się z autem przed dojazdem do gazownika.
Test: Dacia Sandero Stepway Extreme 1.0 CVT z automatem – rekordzistka Europy
Oczywiście kilka tysięcy km wcześniej wtryskiwacze sygnalizowały chwilowymi Check Enginami, że coś jest nie tak. Poza tym od nowości silnik lekko faluje na wolnych obrotach przy włączonej klimatyzacji. Jest tak od samego początku, więc zakładam, że „ten typ tak ma”, bo ani aktualizacja ECU ani czynności ASO (zaoferowali za darmo), takie jak i sprawdzenie przepustnicy – nic nie wykazało. W niczym to jednak realnie nie przeszkadza w codziennym użytkowaniu.
Drobne usterki i serwis – 38 zł/100 km
Jak w każdym aucie czasem przepaliła się żarówka, czy jeden z przycisków sterowania radiem przy kierownicy nie odbija tak, jak nowy. Mimo tego auto nie nosi praktycznie żadnych śladów użytkowania, wystarczyło samodzielne pranie tapicerki materiałowej foteli, aby środek wyglądał jak nowy.
Poza tym, standardowy przejazd plastików Plakiem raz na pół roku. Wydatki związane ze standardowym serwisem (w tym m.in. badania techniczne, legalizacja butli LPG) wyniosły 22 tys. zł, a ubezpieczenia oraz zakup nowych opon całorocznych wyniosły przez ten czas około 16 tys. zł. co w głównej mierze wynika z zakupu corocznie OC (kilkukrotnie z pełnym AC) i Asistance na całą Europę ze wszystkimi opcjami premium. Tutaj przykładowa cena roczna za wersję bez AC to około 2 tys. zł. Patrząc łącznie, wydatki na utrzymanie auta w sprawności wyniosły 38 zł na 100 km.
Spalanie
Tutaj wszystko wygląda pięknie w mieście i jak to przy niewielkich „kosiarkach” – spalanie utrzymuje się w okolicach 8 litrów LPG na 100 km. Na autrostradzie już tak pięknie nie jest. Jazda z prędkością 140 km/h powoduje nie tylko spalanie w okolicach 12 litrów, ale i znaczny wzrost głośności w kabinie z uwagi na ponad 4 tysiące obrotów silnika.
W naszym wypadku tj. cykl mocno autostradowy, spalanie na ten moment wyniosło 9,3 litrów LPG i 0,5 litra benzyny na 100 km (uwzględniam tutaj jazdy przez całą Finlandie gdzie LPG po prostu nie ma). Patrząc na ostatnie 6 lat, wychodzi średni koszt 33 zł/100km, w tym również jazda w całej Europie.
Test: Dacia Duster III LPG Eco-G 100 Sleep Pack – sposób na tanie podróżowanie i biwakowanie
Łączny koszt paliwa wyniósł prawie 47 tys. zł. Aplikacja pozwala sprawdzić na wykresie jak spalanie obu paliw zmienia się w czasie, więc można po tym ocenić wyeksploatowanie jednostki napędowej. U nas przy 280 tys. km na liczniku nic nie odbiega od normy.
Koszty zakupu
Sam zakup pochłonął relatywnie niską kwotę około 20 tys. w 2019 roku, więc jak na 4 letnie auto to niska kwota. Należy mieć na uwadze, że ceny aut wtedy były znacznie niższe niż obecnie, i co zabawne oficjalna strona Dacii proponuje nam teraz 16 tys. zł przy pozostawieniu auta w rozliczeniu. Na ile jest to efekt inflacji, a na ile umiejętność trzymania wartości auta przez Dacie pozostawię już do oceny samodzielnej. Mieliśmy na uwadze, że nasz Logan miał historię wypadkową, ale wszystko robione było w ASO przez pierwszego właściciela.
Dochody
Dobrze czytacie, użytkując auto na trasie da się wygenerować dochód i to nie mały. Przy okazji dłuższych tras często zabieramy osoby na BlaBlaCar, co pozwoliło wygenerować 10 tys. zł, czyli około 7 zł na 100 km. Przy LPG jesteśmy łatwo w stanie pokryć koszt przejazdu z samych wpływów. Przykładowo przy 3 zabranych osobach do Warszawy mamy łącznie 150 do 180 zł, a koszt paliwa powinien zamknąć się w identycznej kwocie. Ostrzegam, ta forma zarobku sprawdzi się tylko u ekstrawertyków lubiących rozmawiać z nawet najdziwniejszymi pasażerami.
Dacia Logan MCV – podsumowanie użytkowania
W czasie tych 6 lat i po przejechaniu 140 tys. km wydaliśmy 105 tys. zł (wraz z zakupem auta, paliwem, naprawami i opłatami), a zarobek wyniósł 10 tys zł. Daje to „na czysto” 95 tys. zł i średnio 67 zł za 100 km. Dużo, mało, oceńcie sami. Gdyby dodatkowo uzyskać hipotetyczne 15 tys. zł ze sprzedaży auta, mielibyśmy 80 tys. zł łącznie i średnio 56 zł za 100 km.
Nowa Dacia Jogger – cena wersji 5 i 7-osobowej na polskim rynku
Moja opinia
Zawsze pada pytanie, czy kupiłbym jeszcze raz to samo auto gdyby cofnąć się w czasie? Jak najbardziej! Co było dobrą decyzją? Zakup opon całorocznych i auta z klimatyzacją (notabene trudno dzisiaj sprzedać auto bez).
Szkoda tylko, że w tamtym czasie nie było jeszcze mocniejszego silnika, bo 75 koni mechanicznych przy jeździe autostradowej to ledwie potrzebne minimum. Obecnie oferowany przez Dacię silnik (mimo, że 3-cylindrowy) 100 konny w wersji z LPG wydaje się rozsądniejszą opcją. Miałem okazje się przejechać i różnica jest kolosalna.
Tekst, zdjęcia: Adam Kasprzak
Najnowsze komentarze