Dacia Spring 2, która w ciągu dwóch lat ma pojawić się na rynku, będzie miała inne nadwozie, większą baterię i prawdopodobnie zostanie wyprodukowana w Europie.
Nowe modele Duster, Bigster i hybrydowy Jogger pojawią się niedługo. Ale Dacia pracuje też nad nowym samochodem elektrycznym, który w ciągu dwóch lat zastąpi aktualny model Spring. Założeniem jest utrzymanie niskiej ceny, przy jednoczesnym zaadresowaniu wszystkich uwag do aktualnego Springa:
- Zasięg – klienci chcieliby, aby zwięszyć zasięg samochodu do 300 kilometrów. Obecnie Spring przejeżdża realnie około 200 na jednym ładowaniu, co nie jest złym wynikiem, ale wymaga częstszego ładowania auta. Stąd pomysł, by pojawił się tutaj nieco większy akumulator nowej generacji.
- Nowe wnętrze – nieco lepszej jakości materiały wewnątrz, szczególności w zakresie tapicerki foteli, lepsze tworzywa sztuczne, tożsame z tymi, które są obecne w nowej Dacii Sandero, a co za tym idzie także nowy wygląd wnętrza. Fotele mają być też większe, niż aktualnie, przynajmniej te z przodu (wygodniejsze)
- Nowe nadwozie – wygląd bardziej spójny z aktualną gamią Dacii, być może nawiązujący niektórymi elementami do modelu Bigster. Samochód może nieco urosnąć.
- Nowy system ładowania – z obsługą większych mocy, by krócej ładować samochód z publicznych ładowarek.
Co pozostanie bez zmian?
- Platforma – nadal będzie to CMF-A grupy Nissan – Renault, zmodernizowana dla nowych wymagań dla modeli na rok 2024 i późniejsze,
- Prześwit – w aktualnym modelu wynos 151 mm i producent raczej go nie będzie zwiększać.
- Bagażnik – mimo niewielkich rozmiarów bagażnik Springa ma 300 litrów pojemności.
- Cena – Dacia chce utrzymać niską cenę tego modelu, co najmniej 20% różnicy w stosunku do najtańszej konkurencji.
Najnowsze komentarze