Fabryka Dacii w Mioveni, gdzie powstaje m.in. nowa Dacia Sandero i Dacia Duster, musiała wstrzymać produkcję z powodu braku podzespołów elektronicznych. To oznacza opóźnienia w dostawie samochodów do klientów.
Powodem jest globalny kryzys na rynku półprzewodników. Z tego powodu blisko 60% produkcji nie może być zrealizowane a bez pracy pozostaje 8.000 pracowników.
Zobacz: wyprzedaż Dacia 2020
Elektronika stała się towarem pierwszej potrzeby. Zaburzenia produkcji oraz sprzedaży, wynikające z gwałtownego wzrostu zapotrzebowania na elektronikę użytkowa w czasie epidemii COVID-19 spowodowały poważne braki na rynku. Dotyczy to nie tylko przemysłu samochodowego, ale również rynku konsumenckiego. Ceny komputerów, podzespołów komputerowych i smartfonów idą też w górę, bo z uwagi na bardzo duże zapotrzebowanie i brak w dostawach rosną ceny poszczególnych elementów.
Globalny kryzys na rynku półprzewodników spowodował też poważne problemy w sektorze motoryzacyjnym. Firmy, które zajmują się produkcją podzespołów, musiały wstrzymać wytwarzanie i dostawy, co odbija się na dostawach do fabryk motoryzacyjnych. Kłopoty mają m.in. Bosch i Continental.
Zobacz: nowa Dacia Sandero i Sandero Stepway
Dlatego w lutym br. fabryka w Mioveni będzie przerywać produkcję. Na razie zaplanowane są trzy dni bez pracy: 5, 8 i 12 lutego w Mioveni. Z tego powodu można spodziewać się niewielkiego opóźnienia w relacji zamówień dla klientów. „Zespoły Grupy, Łańcucha Dostaw i Zakupów są zmobilizowane do radzenia sobie z wpływem tego globalnego kryzysu dotykającego znaczną część sektora motoryzacyjnego” – poinformowała Dacia w specjalnym komunikacie.
źródło: MediaFax
Najnowsze komentarze