Prezydent USA Donald Trump w swoim ostatnim przemówieniu oraz serii rozporządzeń wykonawczych zapowiedział znaczące zmiany, które mają na nowo ukształtować przyszłość amerykańskiego przemysłu, w tym sektora motoryzacyjnego. Wpłyną m.in. na Stellantis. Oto kluczowe decyzje i ich potencjalny wpływ na najbliższe lata:
1. Rewitalizacja przemysłu motoryzacyjnego w USA
Trump podkreślił konieczność odbudowy amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego, stawiając na tradycyjne pojazdy spalinowe. Równocześnie ograniczone zostaną federalne ulgi dla pojazdów elektrycznych. W zamyśle ma to zwiększyć produkcję w USA, wspierając krajowe fabryki i redukując zależność od zagranicznych dostawców komponentów.
2. Zmiany regulacyjne
Prezydent USA zapowiedział zniesienie rygorystycznych norm emisji spalin i standardów ekonomiki paliwowej. Te działania mają stworzyć bardziej sprzyjające warunki dla producentów pojazdów spalinowych. Firmy motoryzacyjne od lat krytykowały wysokie wymagania środowiskowe, argumentując, że ich spełnienie generuje ogromne koszty i wpływa negatywnie na konkurencyjność.
3. Polityka handlowa „America First”
Trump planuje przegląd ceł i umów handlowych, wprowadzając zmiany, które mają na celu ochronę amerykańskiego przemysłu przed tanimi importami, zwłaszcza z Chin, ale być może także z Meksyku. Nowe cła i restrykcje mogą wpłynąć na łańcuchy dostaw i koszty produkcji, wymuszając na producentach przeniesienie większej części produkcji do USA.
4. Polityka energetyczna i narodowy stan wyjątkowy
Trump ogłosił narodowy stan wyjątkowy w zakresie energetyki, kładąc nacisk na zwiększenie krajowej produkcji energii. Niższe koszty energii mogą pomóc producentom w obniżeniu kosztów operacyjnych, co przełoży się na większą konkurencyjność amerykańskich fabryk na rynku globalnym.
5. Koniec mandatów na pojazdy elektryczne i cięcia finansowania
Prezydent wycofał cel, zakładający osiągnięcie 50% udziału sprzedaży pojazdów elektrycznych do 2030 roku. Tego typu decyzja może istotnie zmienić dynamikę rynku, ograniczając rozwój sektora EV, na który przez ostatnie lata intensywnie stawiano. Dostawcy i producenci aut elektrycznych, tacy jak Stellantis, będą musieli szybko dostosować swoje strategie do nowych warunków.
Najnowsze komentarze