Mieliśmy ostatnio wrażenie, że marka DS Automobiles wpadła w jakiś marazm. Wraz ze zbliżającym się wprowadzeniem na rynek modelu DS 7 Crossback najwyraźniej coś się zaczyna dziać i to nie tylko w gamie tego SUV-a. Na włoski rynek trafia właśnie limitowana seria DS 5 Prestige.
DS 5 Prestige nawiązuje do 60. rocznicy wprowadzenia na rynek Citroëna DS 19 Prestige. W 1958 roku innowacyjny Citroën DS 19 Prestige wyjechał na drogi. Dziś DS 5 Prestige – jego duchowy spadkobierca – reprezentuje awangardę XXI wieku.
Dziś, choć niektórzy wyraźnie DS 5 deprecjonują, marka również ma coś ciekawego do zaoferowania. DS 5 Prestige ma bowiem ciekawy element ukryty pod atrakcyjną karoserią. W zawieszeniu zastosowano amortyzatory PLV (Preloaded Linear Valve) odpowiadające za doskonałą płynność ruchu pozostającą w doskonałej harmonii z wnętrzem samochodu.
DS 5 Prestige został oczywiście wykonany z wielką dbałością o szczegóły. Semianilinowa skóra o wzorze bransolety zegarka na fotelach, skóra nappa na desce rozdzielczej, boczkach drzwiowych, czy kierownicy – to mówi samo za siebie.
Nowatorski kokpit, a w zasadzie cała kabina, została wykończona w atrakcyjnej kolorystyce. Wnętrze przywodzi na myśl samolot, a wyposażenie dostosowano do aktualnych wymogów.
Na rynek trafi jedynie 250 egzemplarzy DS 5 Prestige. Producent proponuje dwa lakiery: Grigio Platinum oraz Nero Perla. Samochód dostępny jest z dwoma zespołami napędowymi – BlueHDi 180 Stop & Start z automatyczną skrzynią oraz jako hybryda diesla z silnikiem elektrycznym oferująca napęd na wszystkie koła.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: DS Automobiles
Galeria
