DS Automobiles pracuje pełną parą, by doszlifować swój najnowszy model w każdym, najdrobniejszym szczególe. DS 9 wjedzie do salonów dealerskich wiosną tego roku, ale dziennikarz portalu Automobile Magazine już miał okazję przekonać się o komforcie panującym na pokładzie podczas pierwszej jazdy – póki co na siedzeniu pasażera.
Dziennikarz Automobile Magazine spędził 40 min na pokładzie DS 9 jako pasażer, podróżując wraz z Alainem Josephem, szefem działu rozwiązań dla klientów DS Automobiles. Alain sprawdza m.in. zgodność produktu z wyjściową specyfikacją, charakter podwozia oraz kalibrację układu kierowniczego a następnie wszelkie uwagi umieszcza w swoim raporcie. Niedawno dołączył również do testów działu DS Performance w Yvelines, który pracował nad 360-konnym DS 9. Najmocniejsza wersja trafi do klientów pod koniec 2021 roku. Kluczowym pojęciem, jakim w DS Automobiles określa nowy model to ”dynamiczny spokój”, który ma odzwierciedlać przyspieszenie oraz komfort na pokładzie. Francuska marka celuje flagowym samochodem w takich konkurentów jak: Audi A6, BMW Serii 5 i Mercedesa Klasy E, a także samochody marki Volvo i Lexus.
Alain Joseph musi zatwierdzić sto celów dotyczących przestrzeni, komfortu i bezpieczeństwa, które potrzebne są do uzyskania zgody na produkcję. Nawet łatwość otwierania i zamykania drzwi zajmuje cztery pozycje na liście. Jeszcze na długo przed wyruszeniem w trasę, Alain przeczesał wnętrze delikatną szczoteczką, a następnie zwrócił uwagę na niedostateczne wyrównanie paska ozdobnego na tylnym podłokietniku oraz na hałas słyszalny przy zagłówku fotela kierowcy. Wszystkie uwagi znajdą się w raporcie końcowym.
Platforma EMP 2
DS 9 powstał na tej samej platformie EMP-2, na której produkowany jest Peugeot 508, ale Alain Joseph przekonuje, że DS Automobiles: „ma własną definicję modelu. Samochód ma rozstaw osi 2,9 m dla zwiększenia przestrzeni w kabinie, szeroki rozstaw kół oraz specjalne zawieszenie. Jest ono połączone z kamerą, która rejestruje drogę znajdującą się 50 m od pojazdu i wykrywa nierówności dostosowując ustawienie zawieszenia. Nawet w przypadku DS 7 Crossback, który był pionierem tej technologii, liczba wspólnych elementów jest ograniczona ”.
Odczucia dziennikarza Automobile Magazine na temat DS 9 były pozytywne. Uwagę przyciągał lakier, który zmieniał odcień w zależności od kąta padania światła, bogate skórzane wnętrze oraz doskonałe wyciszenie kabiny. Choć DS 7 Crossback wydaje się wzorem pod względem komfortu i dobrym przykładem „dynamicznego spokoju”, o którym wspomina DS Automobiles. W porównaniu z DS 9 SUV wydawał się nieco niezdarny. Nowy flagowy model skręca płynnie, bez nadmiernych przechyłów a zawieszenie „wygładza” liczne wady dróg.
Najnowsze komentarze