Francisco Hidalgo, dyrektor marki Dacia w Hiszpanii, udzielił wywiadu w którym zdradza powody, dla których tanie samochody zniknęły z oferty producentów. Mówi też o sukcesach marki.
Jaki jest sekret sukcesu marki Dacia?
Oferowanie ludziom tego, co najważniejsze, bez braków i nadwyżek, ale dawanie ludziom odpowiedniego produktu wymaga dostosowania się. 20 lat temu takim samochodem był Logan, alternatywa dla samochodów używanych, która była nowoczesna, niezawodna i bezpieczna. To było najważniejsze 20 lat temu. Dziś opinia publiczna ma wyższe oczekiwania w zakresie technologii, wykończenia, bezpieczeństwa i tak dalej, a Dacia była w stanie dostosować się do zmian w swojej ofercie, oferując modele takie jak elektryczny Spring, nowy Jogger Hybrid czy ekologiczna gama LPG, ale to tylko połowa historii. Ludzie nie chcą już kupować zbędnych rzeczy i wolą kupić Dacię. Mamy więc do czynienia z podwójnym ruchem: sukcesem produktów i zmianą trendów zakupowych.
Większość samochodów Dacia na drogach to SUV-y lub crossovery, najbardziej „modne” segmenty?
Byliśmy pierwszą marką, która umożliwiła zwykłym ludziom zakup SUV-a. Wprowadziliśmy na rynek model Duster w 2010 roku. Stylistyka jest teraz bardziej atrakcyjna, ale pozycjonowanie Dacii istnieje od wielu lat, a teraz nadaliśmy większą spójność wizerunkowi całej gamy, najpierw dzięki nowemu logo, które zostało wprowadzone w rekordowym czasie w całej rodzinie, następnie dzięki nowemu wizerunkowi we wszystkich salonach dealerskich, a na koniec wyprzedzając trendy, na przykład dzięki nowemu „kempingowemu” Joggerowi z podwójnym łóżkiem lub namiotem, który możemy zamówić u dealera.
Jesteście praktycznie jedyną marką, która jest zaangażowana w LPG ?
Strategią grupy Renault jest oferowanie tego, czego ludzie potrzebują za uczciwą cenę. Nie zamierzamy być pionierami technologicznymi, ponieważ ta rola będzie należeć do Renault: elektryfikacja, autonomiczna jazda, Google… pojawimy się, gdy klient będzie gotowy, a klient prosi teraz o oznakowanie ekologiczne przy rozsądnych kosztach zakupu i użytkowania. Dla nas tą technologią jest teraz LPG, paliwo o niskich kosztach i mniejszych wahaniach niż inne. Fakt, że inne marki nie są zaangażowane w LPG, wynika głównie z faktu, że każda marka musi skoncentrować swoje inwestycje na jednej technologii, ponieważ nie jest w stanie opracować ich wszystkich, a my uważamy, że LPG jest teraźniejszością i chcielibyśmy mieć go również z normą Euro 7, ponieważ fabryczne instalacje gazowe są coraz bardziej popularne i poszukiwane.
Wszystkie samochody podrożały, Dacia również. Czy nie ma już taniej Dacii?
Nie ma już czegoś takiego jak tani samochód. Kiedyś Logan kosztował 6000 euro, Sandero 8000 euro, a niektórzy konkurenci z głównych marek kosztowali dziesięć tysięcy euro. Wszystko to się skończyło z powodu wzrostu cen surowców, dostaw, transportu i kosztów technologii pozwalających spełnić normy emisji spalin. Dziś Dacia kosztuje minimum 15.000 euro i nie jest już tanim samochodem. Równanie polega teraz na tym, co dostaję za moje pieniądze, a tutaj Dacia jest i pozostanie bezkonkurencyjna. Dlatego większość tego, co sprzedajemy, to modele z najwyższej półki, takie jak nowy Xtreme, a nie wersje podstawowe.
Czy obawia się Pan pojawienia się chińskich producentów?
Dacia jest najszybciej rozwijającą się marką na rynku hiszpańskim w porównaniu do 2022 roku, a w ubiegłym roku była liderem wśród klientów prywatnych. Mamy coraz większy popyt, więc nie martwimy się o pojawienie się nowych marek, ale o „wielkość tortu”. Rynek hiszpański nie jest na poziomie sprzedaży, którego potrzebujemy jako kraj, a liczby te wpłyną na wiele otwartych frontów związanych z pojazdami elektrycznymi, takich jak miejsce produkcji samochodów lub akumulatorów. Wkraczamy w kilka lat, w których stawką jest przyszłość przemysłu motoryzacyjnego w Hiszpanii i Europie, a nie przyszłość poszczególnych marek.
źródło: Las Provincias
Najnowsze komentarze