Renault dość późno zaangażowało się we współpracę z chińskimi partnerami. Cóż – nie wszystko da się zrobić naraz, a Grupa inwestowała przecież na przykład w Indiach. Teraz Francuzi nadrabiają czas i zapowiedzieli, że do 2022 roku zaoferują w Chinach dziewięć nowych modeli.
Renault chce sprzedać w Państwie Środka 400.000 samochodów w 2022 roku. Oznacza to, że Grupa liczy na pięciokrotny wzrost sprzedaży w stosunku do wyników przewidywanych za rok 2017! Śmiały plan, ale może się powieść. Pomóc w tym ma wprowadzenie na tamtejszy rynek nowych aut. W ciągu pięciu lat Renault zaoferuje dziewięć nowych modeli i wszystkie one będą produkowane lokalnie.
Większość tych samochodów będzie należeć do dynamicznie rozwijającego się segmentu SUV-ów i crossoverów. Trzy z dziewięciu modeli będą miały napęd elektryczny. To dobry kierunek, bo w Chinach elektromobilność już dzisiaj jest czymś całkiem normalnym, a w kraju tym szybko rośnie świadomość ekologiczna.
Ale nie jest sztuką wyprodukowanie samochodów, jakoś trzeba je też sprzedać. Ma w tym pomóc plan rozwoju sieci dealerskiej. Na koniec 2022 roku Renault chce mieć w Chinach 400 punktów sprzedaży aut, dwukrotnie więcej, niż na koniec bieżącego roku.
Renault jest zaangażowane w Chinach poprzez spółkę joint-venture z chińskim koncernem Dongfeng. Spółkę zawiązano w 2015 roku, a od 2016 roku produkuje ona samochody w Wuhan, mieście stojącym praktycznie na branży motoryzacyjnej.
W bieżącym roku sprzedano już w Chinach ponad 60.000 samochodów Renault, przy czym rozkłada się to na jedynie dwa modele – Kadjara i Koleosa. SUV-y są popularne także w Państwie Środka, nic więc dziwnego, że Kadjar i Koleos dobrze się sprzedają. Spółka Dongfeng-Renault planuje zakończyć rok sprzedażą 80.000 samochodów w samych tylko Chinach.
Aby zrealizować ambitny cel na rok 2022 Renault nawiązało współpracę z holdingiem Brilliance China Automotive. Powstała w efekcie spółka zajmie się produkcją lekkich aut użytkowych. Ambicje francuskiego koncernu są duże – firma chce zostać największym producentem lekkich aut użytkowych za Wielkim Murem! Dorzucając parę rodzajów aut dostawczych łatwiej będzie osiągnąć cel – dziewięć nowych modeli Renault do 2022 nie powinno być problemem.
Dodajmy, że chodzi nie tylko o dziewięć nowych modeli. Renault opierając się na tzw. Złotym Trójkącie – markach Dongfeng, Nissan i Renault – chce mocno inwestować w badania i rozwój także w zakresie napędów elektrycznych oraz samochodów autonomicznych. To pozwoli zdobyć przedstawicieli młodych pokoleń Chińczyków. Tym bardziej, że w chińskim centrum badawczo-rozwojowym DRAC (Dongfeng Renault Automotive Company) chce bazować na lokalnych talentach, absolwentach chińskich uczelni, ewentualnie Chińczykach kształconych na Zachodzie i wracających do Państwa Środka.
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze