Rynek pojazdów elektrycznych wzrósł w maju 2020 we Francji o 50% w segmencie prywatnym. Liczba rejestracji wyniosła aż 4.111 sztuk. Na szczycie listy sprzedaży znajduje się nowe Renault Zoe z akumulatorem o pojemności 50 kWh. Goni go lew.
Renault Zoe znalazło aż 1.156 nabywców. Na drugim miejscu uplasował się nowy Peugeot e-208, z 679 rejestracjami. Na trzecim Hyundai Kona (351), na czwartym – i tutaj duże zaskoczenie – Citroen C-Zero (247 sztuk). Tesla 3 była piąta, osiągając zaledwie 219 rejestracji. Coraz więcej klientów decyduje się za to na Peugeot e-2008 (151 sztuk), maleje liczba nabywców Nissana Leaf (zaledwie 113 sztuk). Wśród elektrycznych samochodów dostawczych króluje Kangoo Z.E. (128 sztuk) oraz Nissan e-NV200 (35 sztuk). Od stycznia we Francji sprzedano blisko 34 tysiące samochodów elektrycznych.
Popularności ZOE trudno się dziwić – to dobry i sprawdzony samochód. My przejechaliśmy nim pół Polski – pojechaliśmy m.in. z Warszawy na południe kraju, do miasta bez ładowarek. Aktualnie w wyprzedaży Renault można kupić to auto za 118.000 zł.
źródło: CCFA