Sobota w GP Bahrajnu w liczbach
Trening 3.: Pierre Gasly P6 (1 min 32,974 sek.); Jack Doohan P12 (1 min 33,347 sek.)
Kwalifikacje: Pierre Gasly P5 (1 min 30,216 sek.); Jack Doohan P11 (1 min 31,245 sek.)
Pierre Gasly: „To były bardzo dobre kwalifikacje do GP Bahrajnu i zdecydowanie tego potrzebowaliśmy. Jestem bardzo zadowolony z całego zespołu z takiego wyniku i osiągów. Muszę powiedzieć, że miałem trochę problemów na początku sesji. Nie czułem się zbyt komfortowo w Q1 z powodu słabej przyczepności i wielu poślizgów. Udało nam się uwolnić potencjał opon od Q2 i naprawdę wydobyć z nich coraz więcej w miarę trwania sesji.
Pod koniec Q3 i ostatniego okrążenia, kiedy przekroczyłem linię mety, wiedziałem, że to było wyjątkowe. Mimo to, bycie piątym i tak blisko pierwszej trójki, a nawet pole position, jest miłą niespodzianką. Świetna praca całego zespołu i teraz musimy skupić się na jutrzejszym dniu. Mamy za sobą kilka szybkich samochodów, postaramy się z nimi walczyć, ale wiemy, że naszym celem jest przekroczenie linii mety w punktach”.
Jack Doohan: „Mam mieszane uczucia po tej sesji, nawet jeśli większość wieczoru była w dużej mierze bardzo pozytywna. Jutro rozpoczniemy wyścig o GP Bahrajnu z naszej najlepszej pozycji startowej w roku z mojej strony. Wszystko układało się dobrze w Q1 i większości Q2. Myślę, że przegapiłem okno optymalizacji opon podczas ostatniego przejazdu – trochę za szybko na rozgrzewce – za bardzo je przygotowałem i prawdopodobnie nie wykorzystaliśmy w pełni potencjału podczas ostatniego okrążenia.
Mimo to jest tam wiele pozytywów i rzeczy do zrozumienia na przyszłość. Jutro będzie długi wyścig, z prawdopodobnym wysokim zużyciem opon. Start z jedenastego miejsca oznacza, że pukamy do drzwi punktów, więc zobaczymy, co możemy zrobić ze strategią i postaramy się przekuć dzisiejszy dzień na miejsce w pierwszej dziesiątce wyścigu”.
Dave Greenwood, dyrektor wyścigowy BWT Alpine F1 Team: „Ogólnie rzecz biorąc, to świetny wynik w kwalifikacjach do GP Bahrajnu dla zespołu, co jest miłą nagrodą i świadectwem całej ciężkiej pracy za kulisami w ostatnich tygodniach w Enstone i Viry. Jak zwykle w tym wyścigu, przechodzimy przez ekstremalne warunki podczas sesji treningowych w ramach przygotowań do kwalifikacji. W rezultacie musimy ciężko pracować, aby utrzymać samochód w równowadze, a opony działały z optymalną przyczepnością, ale z przyjemnością mogę powiedzieć, że jako zespół wykonaliśmy w tym zakresie bardzo dobrą robotę.
Pierre był silny we wszystkich sesjach kwalifikacji i zaliczył okrążenie w Q3, aby zająć piąte miejsce w GP Bahrajnu jutro. Jack dorównywał Pierre’owi przez cały czas i również pokazał dobrą prędkość, ale nieznacznie zabrakło mu miejsca w Q3. Jesteśmy w dobrej pozycji na niedzielę, ale będzie to długi i trudny wyścig i będziemy chcieli zamienić mocne pozycje startowe na punkty dla zespołu jutro. Kiedy porównasz, gdzie zespół był w Bahrajnie w zeszłym roku na P19 i P20 do dzisiaj, to był świetny wysiłek całego zespołu. Ale wiemy, że punkty zostaną rozdane jutro i będziemy ciężko pracować, aby przenieść pozytywny impet na jutrzejszy wyścig”.
oprac. Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: BWT Alpine F1 Team
Najnowsze komentarze