Zespół BWT Alpine Formula One powraca do akcji w Szanghaju w Chinach na drugą rundę Mistrzostw Świata Formuły 1 FIA 2025, Grand Prix Chin, który będzie też pierwszym weekendem sprinterskim tego sezonu.
W zapowiedzi Grand Prix Chin zespołu:
– Pierre Gasly chce poprawić tempo z Grand Prix Australii po powrocie do Szanghaju;
– Jack Doohan podsumowuje swój wyścig domowy i z niecierpliwością czeka na swoje pierwsze Grand Prix w Chinach.
Pierre Gasly: „To było rozczarowujące, że opuściliśmy Melbourne bez zdobycia punktów po tym, jak wykazaliśmy obiecujące tempo przez cały weekend w różnych warunkach. Ulewny deszcz na ostatnich okrążeniach zadecydował o wyniku po tym, jak dotarliśmy do Q3 i przez większość wyścigu jechaliśmy w pierwszej dziesiątce. Jestem jednak zadowolony z ogólnego pakietu i jestem pewien, że uda nam się osiągnąć coś więcej w Szanghaju na pierwszym w tym roku weekendzie sprinterskim. Mając tylko godzinę treningu, będziemy dość ograniczeni, ale mamy nadzieję, że szybko ruszymy z miejsca i poprawimy się. Tor w Szanghaju jest bardzo interesujący ze względu na techniczny początek okrążenia – bardzo długi pierwszy zakręt jest jednym z najtrudniejszych w sezonie – i długą prostą powrotną. Mamy nadzieję, że od piątkowego poranka będziemy rywalizować w pierwszej dziesiątce”.
Jack Doohan: „Weekend w Melbourne przyniósł wiele pozytywnych wniosków. Chociaż wynik wyścigu nie był taki, jakiego chcieliśmy, tempo samochodu daje zespołowi pewność siebie przed nadchodzącym sezonem i nie mogę się doczekać powrotu w ten weekend na tor w Szanghaju. Mam miłe wspomnienia z tego obiektu z poprzednich wizyt, w tym zwycięstwo w Asian F3, a w samochodzie Formuły 1 będzie to fajne wyzwanie. W Chinach zmierzymy się z innym formatem weekendu sprinterskiego, więc wyzwaniem będzie jak najlepsze wykorzystanie jednej sesji treningowej, którą będziemy musieli maksymalnie wykorzystać”.
oprac. Krzysztof Gregorczyk; grafiki: BWT Alpine F1 Team
Najnowsze komentarze