Połączenie koncernów PSA i FCA jest wielką szansą ale też dużym zagrożeniem. Co prawda jednym z warunków porozumienia ma być utrzymywanie wszystkich fabryk, jednak długoterminowo wydaje się to niemożliwe. Rynek nowych samochodów zwalnia, zmieniają się warunki sprzedaży i oczekiwania klientów. Kiedyś każdy musiał mieć samochód, dzisiaj coraz mocniej widać skutki działania ekonomii współdzielenia.
Sojusz, którego wartość wyniesie 50 miliardów dolarów USA, stanie się czwartym pod względem wielkości koncernem samochodowym na świecie. W zeszłym roku sprzedał on łącznie 8,7 miliona pojazdów na całym świecie. Zdolność produkcyjna wynosi 14 milionów. A to budzi obawy o miejsca pracy. I nie są one bezpodstawne.
Zamykane fabryki w Polsce i we Włoszech, zmiana platformy?
W szczególności może to dotyczyć niektórych fabryk silników Fiata – w tym we Włoszech i w Polsce. Aktualnie nie są one przygotowane na nowe normy, które będą obowiązywać od 2025 roku i nie wiadomo, czy opłaca się je dostosowywać. PSA dysponuje świetnym rozwiązaniem PureTech – to zaawansowane i trwałe silniki. Po co rozwijać wtedy napędy Fiata? Drugi element to platforma. CMP może być bez trudu zaadoptowana do produkcji samochodów Lancii, Alfy Romeo i Fiata. Efekt skali będzie miał największy wpływ na koszty i cenę końcową. A wzrost rentowności produkcji to jeden z celów projektu. I to cel podstawowy.
Mniej modeli w gamie
Ofiarą połączenia mogą paść niektóre modele. PSA skasowało m.in. takie samochody jak Opel Adam i Opel Karl. Z produkcji wyszedł też Ford Ka, realizowany we współpracy z Fiatem. Małe samochody będą sprzedawać się coraz gorzej. Rosnąć będzie popyt na SUVy. Długoterminowo co najmniej kilka fabryk FCA okaże się więc… zupełnie zbędnych.
Bielsko-Biała bez fabryki?
Nowoczesna fabryka w Bielsku Białej może więc albo przestać produkować silniki albo przestawić się na inną produkcję. Co ciekawe, w pobliżu fabryki Fiata działa Fabryka Samochodów Elektrycznych, która projektuje i produkuje pojazdy elektryczne, bazujące na Fiacie. Może więc to będzie jakiś kierunek działania?
Na razie jednak nie wiemy co się zdarzy w przyszłości. Znając Francuzów wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych dwóch lat.
źródło: Automotive News Europe
Najnowsze komentarze