Połączenie talentu kierowcy, znakomitej organizacji zespołu, cierpliwości i dobrze dobranej strategii, przyniosło znakomite efekty. W swoim czwartym starcie w wyścigu Formuły E, zespół DS Virgin Racing odniósł pierwsze zwycięstwo. To historyczny triumf wywalczony w wyjątkowy sposób!
„Jestem naprawdę szczęśliwy i zachwycony postawą całego zespołu” – mówił na mecie Sam Bird. – „To nasz pierwszy wspólny sukces jako zespołu DS Virgin Racing. Aby lepiej zrozumieć nasz samochód, od początku sezonu ściśle współpracowaliśmy z DS Performance. Zwycięstwo jest tego efektem. Szaleję z radości i wiem, że wszyscy członkowie zespołu podzielają mój entuzjazm. Mamy na swoim koncie piękny sukces, który jest nagrodą dla nas wszystkich”.
W wyścigu Formuły E zmiany liderów następują szybko i często. Utrzymanie prowadzenia od chwili startu, aż do flagi z szachownicą na mecie, wydaje się zadaniem niezwykle trudnym, ale Sam Bird dokonał tego w Argentynie. Wcześniej brytyjski kierowca zanotował najlepszy czas w Super Pole, zapewniając sobie pole position – idealne ustawienie startowe przed wyścigiem o ePrix Buenos Aires.
źródło: DS Automobiles Polska
Najnowsze komentarze