Fiat przez długi czas koncentrował się na samochodach miejskich, jednak teraz marka zapowiada wielki powrót do segmentu C. Jak podkreśla Olivier François, szef marki, firma zamierza zaoferować model, który będzie kompaktowy, przestronny i przystępny cenowo, ale jednocześnie zachowa charakterystyczny włoski styl. Czy to nowa Multipla?
Fiat zamierza odzyskać co najmniej 5% udziału w rynku europejskim, co stanowi jedno z głównych założeń strategii marki na najbliższe lata. Firma koncentruje się na wzmocnieniu obecności we Włoszech, gdzie dominuje w segmencie miejskich samochodów osobowych, ale też w krajach, w których do niedawna był tradycyjnie silny. Być może chodzi o Polskę, chociaż tego nikt nie przyznaje wprost.
Decyzja o powrocie do segmentu C wynika z analizy rynku i potrzeby wzmocnienia pozycji Fiata w Europie. Marka stawia na samochody, które będą odpowiadać na potrzeby szerokiej grupy odbiorców, łącząc funkcjonalność z przystępną ceną. Premiera nowego modelu, który jak przyznaje François, nie będzie nazywał się Multipla, przewidziana jest na 2026 rok. To nie koniec premier.
Jednym z najbardziej intrygujących elementów strategii Fiata jest podejście do przyszłości modelu Multipla. Olivier François podkreśla, że nazwa ta musi reprezentować innowacyjne podejście do organizacji przestrzeni wewnątrz samochodu. Dlatego, choć w najbliższym czasie Fiat zaprezentuje dwa nowe modele z klasycznym układem siedzeń (dwa fotele z przodu, trzy z tyłu), nazwa Multipla nie będzie do nich używana.
Nowe podejście Fiata obejmuje również nazewnictwo przyszłych modeli. Aktualnie Fiat pracuje jeszcze nad nowym modelem, którego robocza nazwa brzmi „GigaPanda” lub „MegaPanda”. Wszystkie bazują na platformach Stellantis i będą wykorzystywać gamę silników hybrydowych oraz elektrycznych koncernu.
źródło: El Espanol
Najnowsze komentarze