Fabryka Stellants w Tychach znów wstrzymuje produkcję z powodu braku komponentów elektronicznych. To już trzeci przestój w tym miesiącu. Potrwa od 14 do 21 marca.
Problem z dostawą komponentów elektronicznych bardzo mocno dał się we znaki Stellantis już w ubiegłym roku, ale kryzysowa sytuacja z dostawami pogłębia się w wyniku wojny na Ukrainie. W marcu, fabryka w Tychach miała już dwa przestoje spowodowane niedoborem półprzewodników: od 1 do 2 mara i od 7 do 8 marca. Właśnie rozpoczął się kolejny. Jak informuje portal automotivesuppliers.pl tym razem linie montażowe stanęły na tydzień, co spowoduje duże opóźnienia w dostawach zamówionych aut. W tyskiej fabryce produkowany jest obecnie Fiat 500, Lancia Ypsilon i Abarth 595. Gdy inwestycje Stellantis zostaną zrealizowane, na linie montażowe trafią kolejne modele.
Zobacz także: Nowe kłopoty marek Stellantis w Polsce: Citroën, Opel i Peugeot kasują zamówienia
Stellantis przygotowuje się do uruchomienia produkcji nowych samochodów marki Fiat, Jeep i Alfa Romeo, ale brak części może przyczynić się do opóźnienia debiutu. Modele mają powstać na nowej platformie koncernu, która umożliwi instalację zarówno napędów hybrydowych, jak i elektrycznych. Zgodnie z zapowiedzią producenta pierwszy model ma zostać uruchomiony w drugiej połowie 2022 roku, ale trudna sytuacja na rynku komponentów może zweryfikować plany i będziemy musieli poczeka na ten samochód nieco dłużej.
Źródło: Automotivesuppliers.pl
Najnowsze komentarze