W drugą niedzielę każdego miesiąca, na malowniczych ulicach Daikanyamy w Tokio, odbywa się wyjątkowe wydarzenie „Cars & Coffee”. To spotkanie miłośników motoryzacji staje się okazją do podziwiania wyjątkowych samochodów, a tym razem w roli głównej wystąpiła Francja.
Renault 4 – ikona na japońskich drogach
Szczególnie wielkie wrażenie zrobił na uczestnikach Renault 4 w wersji Sinpar 4×4, która jest prawdziwą rzadkością. Ten model, w doskonałym stanie, cieszy się ogromną popularnością wśród japońskich fanów. Warto przypomnieć, że R4 Sinpar zdobył trzecie miejsce w rajdzie Dakar w 1980 roku, co tylko podkreśla jego sportowy rodowód.
Renault 10 – skromna piękność
Nieco mniej rzucający się w oczy, ale równie cenny dla kolekcjonerów, jest Renault 10. Mimo że nie zachwyca swoim wyglądem, to egzemplarz wystawiony w Tokio wzbudził zainteresowanie ze względu na swój nienaganny stan i rzadkość występowania.
Simca 1200S – arcydzieło Giugiaro
Kolejną perłą na wystawie była Simca 1200S z 1971 roku, jedna z ostatnich egzemplarzy wyprodukowanych przez firmę. Projekt Giugiaro, realizowany pod egidą Bertone, prezentował się wyjątkowo elegancko i przyciągał wzrok zgromadzonych.
Citroën BX 16TRS – dziedzictwo Gandiniego
Na uwagę zasługuje również Citroën BX 16TRS, dzieło Marcello Gandiniego, kolejnej legendy włoskiego designu, również współpracującego z Bertone. Samochód ten, dzięki swojej wyjątkowej linii i historii, stanowił ważny punkt programu.
Nostalgia za minionymi dekadami motoryzacji jest w Japonii silnie odczuwalna, a francuskie klasyki mają tam swoje honorowe miejsce. „Cars & Coffee” w Daikanyama to nie tylko spotkanie pasjonatów, ale również okazja do celebracji piękna i historii motoryzacji.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii poniżej.
fot. Pierre Long
Najnowsze komentarze