Na torze Le Mans nie brakuje emocji, dźwięków silników i historii, która elektryzuje fanów motorsportu. W 2025 roku ta legendarna francuska arena wyścigów stanie się także miejscem wyjątkowego jubileuszu – marka Alpine, główny partner zespołu Prima Pramac Yamaha w MotoGP, zaprezentuje specjalne malowanie motocykla z okazji swojego 70-lecia.
Uroczyste odsłonięcie jubileuszowego wzoru miało miejsce 8 maja 2025 roku, a udział w nim wzięli zawodnicy zespołu – Jack Miller i Miguel Oliveira. Projekt graficzny został przygotowany przez zespół stylistów Alpine i jest hołdem dla dziedzictwa marki stworzonej przez Jeana Rédélé. To on w 1955 roku przedstawił światu model A106 w barwach trójkolorowej flagi, przed słynną fabryką Renault w Boulogne-Billancourt. Teraz te same kolory – niebieski, biały i czerwony – ponownie dumnie zdobią maszynę wyścigową, symbolizując elegancję, odwagę i francuską finezję.

Projekt specjalnego malowania nie tylko przywołuje historyczne modele Alpine, ale także nawiązuje do współczesnych ambicji marki w sportach motorowych. Wyraźne inspiracje stylistyczne czerpane są z hipersamochodu A424, który rywalizuje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. W ten sposób Alpine konsekwentnie spaja swoją obecność w różnych kategoriach motorsportu, a tor Le Mans – miejsce o szczególnym znaczeniu dla marki – staje się naturalną sceną tej symbolicznej fuzji.

Na przodzie motocykla znalazł się również pamiątkowy emblemat z okazji 70-lecia marki, dopełniający całość wizualnej narracji o francuskim dziedzictwie i pasji do wyścigów.
— Le Mans to kwintesencja francuskich wyścigów i ma szczególne miejsce w historii Alpine. Chcieliśmy stworzyć wyjątkowe malowanie na Grand Prix Francji w MotoGP, które połączy nasze zaangażowanie w różne dyscypliny motorsportu, jednocześnie celebrując nasze dziedzictwo. Z okazji 70-lecia chcemy, by ten motocykl – podobnie jak nasze samochody wyścigowe – wyrażał nasze DNA: francuską elegancję, odwagę i osiągi — powiedział Antonino Labate, wiceprezes Alpine ds. sprzedaży, marketingu i doświadczeń klientów.

Z uznaniem o współpracy wypowiedział się także Paolo Campinoti, szef zespołu Prima Pramac Yamaha MotoGP: — Możliwość wystartowania na Le Mans w specjalnym malowaniu dedykowanym Alpine to ogromny zaszczyt. To legendarne miejsce, gdzie każdy zakręt tchnie duchem wyścigów, a atmosfera tworzona przez jedną z najbardziej entuzjastycznych publiczności jest niepowtarzalna. Współpraca z marką, która zapisała się złotymi zgłoskami w historii motorsportu i świętuje właśnie swoje 70-lecie, czyni nasz udział jeszcze bardziej wyjątkowym.
Zobacz: testy samochodów Alpine
W ten sposób Alpine nie tylko oddaje hołd swojej przeszłości, ale też pokazuje, że z pasją i wizją patrzy w przyszłość. A MotoGP na Le Mans staje się idealną sceną tej opowieści.
Alpine A290 – samochód elektryczny może być ekscytujący! Pierwsza jazda
źródło: Alpine
Najnowsze komentarze