Samochody elektryczne mają wiele zalet, ale jest jeden problem, który dla wielu osób wydaje się nie do przeskoczenia. Chodzi o zasięg takiego auta. W przypadku klasycznego napędu można uzyskać nawet tysiąc kilometrów. W elektryku to na razie niemożliwe.
Rozwiązanie tego zagadnienia zaproponował francuski start-up EP Tender, który działa już od kilku lat. Firma ta opracowała przyczepy akumulatorowe, które mogą znacząco zwiększyć zasięg pojazdu. Mają pojemność 60 kWh i według producenta mogą zwiększyć zasięg samochodu o 320 kilometrów.
EP Tender to nie tylko powerbank – to także wiele patentów, które umożliwiają bardzo szybkie przekazywanie energii. Producentowi udało się opracować technologię, dzięki której ładowanie przyczepki odbywa się w dwie minuty z prędkością 1,8 MW/h. Stworzono również oprogramowanie, które wspiera zarządzanie całym systemem.
Cena takiej przyczepy nie jest jednak mała. Za przyjemność jazdy z takim balastem należy zapłacić 10.000 euro. Jednak producent niekoniecznie chce je sprzedawać, proponuje usługę – wynajem za 35 euro na dzień. Wyzwaniem pozostaje kompatybilność, samochody nie są przystosowane do korzystania z mobilnych powerbanków…
Startup działa od 2013
Najnowsze komentarze