Wygląda na to, że niebezpieczeństwa mogą czaić się wszędzie, nawet w elementach konstrukcyjnych samochodu ;-) Citroen pewnie nawet nie przypuszczał, że sfera hydropneumatycznego zawieszenia może zostać wzięta za… granat.
Tak właśnie myślał 67-latek, który zgłosił się na komendę policji w Zabrzu. W ręku trzymał przedmiot, który przypominał niewybuch. Twierdził, że znalazł tajemniczą kulę na śmietniku. Funkcjonariusze zareagowali bardzo szybko. Zabezpieczyli dziwne znalezisko, ewakuowali budynek komendy i zabezpieczyli okolicę na długości około 100 metrów. Na miejsce wezwano specjalistę od spraw pirotechnicznych, który przyznał, że nigdy wcześniej takiego „granatu” nie widział. Zielona kula okazała się elementem zawieszenia hydropneumatycznego Citroena.
Oczywiście w sytuacjach, gdy podejrzewamy zagrożenie, warto wezwać służby (niekoniecznie biorąc podejrzany przedmiot do rąk). Na szczęście tym razem alarm okazał się niepotrzebny.
Policja przypomina, że „w przypadku znalezienia przedmiotu podobnego do niewybuchu należy zachować szczególną ostrożność. Takiego przedmiotu nie wolno podnosić, ruszać z miejsca ani podpalać. W każdej tego typu sytuacji należy powiadomić odpowiednie służby, korzystając z numeru alarmowego 112”.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Zabrzu
Najnowsze komentarze