Elektromobilność zyskuje coraz więcej zwolenników w naszym kraju, ale dla swobody podróżowania i przyspieszenia czasu tankowania konieczny jest rozwój sieci ładowarek. Jak w najbliższym czasie zmieni się mapa największej sieci ładowania w Polsce?
Rozmawiamy z Rafałem Czyżewskim, Prezesem Zarządu GreenWay Polska, który opowiedział nam o rozwoju firmy oraz rozszerzeniu usług o nowe szybkie punkty ładowania w kolejnych miastach w Polsce.
Jak duża jest obecnie sieć Greenway w Polsce?
Sieć GreenWay Polska obecnie liczy 299 publicznych stacji ładowania, z których korzysta już prawie 20.000 użytkowników.
Jakie inwestycje spodziewane są w najbliższym czasie?
Na bieżąco analizujemy możliwości pozyskania nowych lokalizacji pod stacje ładowania, które następnie będziemy włączać do naszej sieci jako ogólnodostępne dla użytkowników. Plany uruchomienia nowych lokalizacji w przeciągu najbliższych 2 lat są ambitne i na chwilę obecną spośród tych, które z pewnością pojawią się w nadchodzącym okresie na naszej mapie, znajdują się:
- Krauz Oil Szemud
- KFC Stargard Szczeciński
- Amic Radom Wernera
- MOP Dąbrowa
- MOP Chojny
- MOP Przysiecz
- Vivo Stalowa Wola
- Moya Szczecin
- Amic Kalisz
- BP Mikułowice
- Amic Ostrołęka/Kordowo
- Moya Kłodzko
- MOP Krajków
- The Park Warsaw
Będą to szybkie stacje ładowania, oferujące moce 50 kW na DC oraz 22 kW na AC. Jeżeli chodzi o stacje ultraszybkie oferujące moce 150 kW oraz 100 kW, to do obecnych w najbliższym okresie dołączą lokalizacje KFC Rokicińska i Artus Sosnowiec.
Warto tu także zaznaczyć, że zajmujemy się również kompleksowym wdrażaniem elektromobilnych rozwiązań w firmach, które chcą z takowych skorzystać. Wliczamy w to sprzedaż, instalacje, obsługę i serwisowanie stacji ładowania, aby firmy spoza sektora elektromobilności mogły również oferować usługi ładowania, co przyczynia się do szybszego rozwoju elektromobilności w Polsce.
Zobacz także: Renault Zoe: przejechaliśmy dziewięć tysięcy kilometrów po Polsce. Plusy i minusy elektryka
Jakie wyzwania napotyka firma w czasie swojego rozwoju oraz inwestycji?
Budując infrastrukturę dla samochodów elektrycznych w Polsce, należy zmierzyć się z wieloma wyzwaniami. Głównym powodem tego jest fakt, iż elektromobilność w Polsce wciąż jest na wczesnym etapie, co przyczynia się do braku odpowiednich regulacji mających na celu wsparcie jej rozwoju. Jedną z barier wynikających z powyższego są zbyt długie czasy oczekiwania na realizację przyłącza, co ma diametralny wpływ na tempo uruchamiania nowych stacji ładowania. Kolejną kwestią jest także, mimo rosnącej liczby klientów i rejestracji samochodów, wciąż zbyt niskie wykorzystanie stacji ładowania, aby koszty ich utrzymania mogły zostać pokryte z usług ładowania.
Na arenie międzynarodowej widzimy już deklaracje gigantów sektora motoryzacyjnego dotyczące przejścia na elektromobilność w najbliższych latach, co jest bardzo dobrym krokiem w kierunku osiągnięcia zeroemisyjności, niemniej jednak wciąż przydałyby się konkretne deklaracje, stałe programy wsparcia i regulacje na podłożu krajowym, aby elektromobilność nabrała jeszcze szybszego tempa rozwoju.
Jak zmieni się moc ładowarek w najbliższym czasie?
Wychodzimy z założenia, że oferta usług ładowania powinna być dostosowywana do potrzeb rynkowych, aby rozwój elektromobilności był możliwy. Z tego też powodu, biorąc pod uwagę rosnącą liczbę użytkowników pojazdów elektrycznych i ich zmieniające się potrzeby wiemy, że w kolejnym etapie rozwoju naszej sieci powinniśmy skupić się nie tylko na dokładaniu nowych lokalizacji, ale również zwiększaniu mocy obecnych – i to stopniowo, w miarę możliwości, robimy.
W tym roku — również dzięki e-taryfie – zwiększyliśmy moc prawie 50 stacjom do 50-150 kW, a na początku roku 2022 przymierzamy się do kolejnego upgradu stacji ładowania z mocy 50 kW do 100-150 kW w około 10 lokalizacjach.
Nawiązując również do powyższego, jeżeli chodzi o stacje DC, od nowego roku przechodzimy na instalacje urządzeń oferujących moce ładowania tylko 100 i 150 kW, odchodząc tym samym od klasycznych 50-tek.
Jak wzrost cen prądu wpłynie na ceny usług GreenWay?
Na ten moment nie posiadamy odpowiedzi na to pytanie. Wciąż analizujemy te kwestie
Jak wygląda dynamika przyrostu klientów?
W październiku zeszłego roku w sieci GreenWay Polska zarejestrowanych było niecałe 7,5 tys. użytkowników. Liczba ta stopniowo wzrastała przez ostatni rok, osiągając kulminacyjne wzrosty w okresie letnim. Na chwilę obecną, w naszej sieci zarejestrowanych jest już prawie 20 tys. użytkowników, co daje nam znaczący wzrost o około 12.500 klientów w ciągu ostatniego roku. Takie wzrosty jasno pokazują kierunek, w jakim zmierza sektor motoryzacyjny.
Zobacz test: Citroën ë-C4 – relaksująca elektromobilność
Jakie są plany Greenway na kolejne lata?
Biorąc pod uwagę ilości samochodów elektrycznych na drogach, rosnące wyniki sprzedaży elektryków, jak i liczbę rejestracji w naszej sieci, z pewnością naszym głównym celem jest stały rozwój ogólnodostępnej sieci stacji ładowania.
Od początku istnienia misją GreenWay jest budowa infrastruktury do ładowania samochodów elektrycznych jako czynnika umożliwiającego upowszechnienie elektromobilności, a tym samym sprawienie, by nasz rejon był czystszy i zdrowszy, dzięki powszechnemu wykorzystaniu pojazdów elektrycznych. W tym też celu stale analizujemy potrzeby użytkowników i aktywnie angażujemy się w politykę elektromobilności na rynku polskim, jak i na skalę europejską, aby mieć realny wpływ na kształtowanie sektora.
Bardzo dziękujemy za rozmowę.
Najnowsze komentarze