Nowy Peugeot 3008 w wersji GT z silnikiem o mocy 136 KM i automatyczną skrzynią biegów trafił do naszej redakcji a pierwszym testem, który dla niego mieliśmy był przejazd po autostradzie w cztery osoby z bagażami.
Peugeot 3008 III generacji może być wyposażony w kilka rodzajów napędu. Dwa elektryczne, PHEV o mocy 195 KM bazujący na silniku 1.6 PureTech oraz nowy silnik 1.2 HYBRID o mocy 136 KM, oferujący 230 Nm przy 1750 obrotów. Ten ostatni to miękka hybryda, którą zbudowano w oparciu łańcuch rozrządu. Ma trzy cylindry i przeznaczona jest dla osób, które jeżdżą więcej po mieście – to podstawowa jednostka napędowa. Użytkownik nie będzie się jednak ograniczał do miasta.
Peugeot 3008 III – nowoczesny, wygodny i cichy
Peugeot 3008 III to średniej wielkości SUV. Do jego kluczowych zalet należy bardzo nowoczesna sylwetka, wygodne i wyjątkowo spójnie zaprojektowane wnętrze, nowoczesne, z dużymi ekranami, spory bagażnik o pojemności ponad 500 litrów. Auto jest też bardzo dobrze wyciszone. Jak sprawuje się z podstawową, niewielką pojemnościowo jednostką na pokładzie?
Jak jeździ 1.2 136 KM na autostradzie?
Wiele osób uważa, że takie połączenie to za mało – i mocy i pojemności. Do zwykłego przemieszczania się autostradą i wyprzedzania, przy rozsądnym kierowcy, jest wystarczające. Przy 140 km/h silnika w kabinie nie słychać do momentu, gdy nie próbujemy przyspieszać i wyciskać z niego wszystkiego, co oferuje. Wtedy w kabinie pojawia się niski, ale dość przyjemny dźwięk.
Zobacz: testy samochodów Peugeot. Pomiary, opinia, spalanie
I teraz dla pełnej jasności – jasne, żeby osiągnąć większe moce, ten trzycylindrowy silnik musi pracować na wysokich obrotach i nie jest to dwulitrowy diesel, który nie wymagał mocniejszego przyciśnięcia gazu. Tutaj przyciskać trzeba. Jednak ani wibracje silnika (bo jednak jakieś są, w końcu to trzycylindrowiec) ani te obroty nie przeszkadzają w jeździe. 136 KM i 230 Nm to nie tak mało, zwłaszcza biorąc pod uwagę moce osiągane przez auta sprzed 10-15 lat, którymi większość z nas jeździ.
Praktyczny test spalania – z pomiarem na dystrybutorze
- Test zaczynamy nad ranem, bezpośrednio przy autostradzie. Poranne godziny gwarantują nieco mniejszy ruch a my chcemy sprawdzić zachowanie i spalanie SUVa przy 140 km/h (z lekkim plusem), w praktycznych warunkach. Tankujemy do pierwszego odbicia i ruszamy w odcinek testowy. Jeszcze reset komputera, przy okazji porównamy różnice we wskazaniach.
- Po ponad 200 kilometrach dynamicznej jazdy z tempomatem ustawionym na 145 km/h czas na sprawdzenie spalanie. Cztery osoby na pokładzie, bagaże i przejazd w polskich warunkach, a więc z hamowaniem i wyprzedzaniem bardzo dynamicznym, momentami (lekko) przekraczamy dozwoloną prędkość. W typowo polskim stylu od czasu do czasu ktoś zajeżdżał przecież drogę albo trzeba było wyprzedzać, przyspieszać i tak dalej. Znamy to wszyscy. Tankujemy znowu do pełna.
Średnia prędkość według komputera: 137 km/h
Średnie spalanie według komputera: 9,3 l/100 km
Zatakowane paliwo: 20,36 l
Średnie spalanie według dystrybutora: 10,18 l/100 km
Skonfiguruj swojego Peugeot 3008 III teraz
Czy to dużo czy mało?
Wyniku się spodziewaliśmy. SUV, niewielka pojemnościowa wysilona jednostka w połączeniu z masywnym nadwoziem tak po prostu ma a nasz styl jazdy załadowanym autem był daleko od optymalnego, do tego pogoda silny deszcz, podmuchy wiatru, jazda w dużej części pod górę (Łódź – Gdańsk) – do tego wykorzystywaliśmy osiągi i dynamikę na tyle na ile się dało.
Warto też dodać, że miękka hybryda nie wpływa na spalanie na autostradzie – niewiele ma tu do roboty.
Wniosek? Jeśli ktoś kupuje samochód do jeżdżenia tylko po autostradach, to zapewne warto wziąć coś z większą pojemnością, ale do okazjonalnego podróżowania nie powinno być większego problemu.
Plusy i minusy 3008
Plusy 3008 na autostradzie? Bardzo cichy, pewne wprowadzenie, bezpośrednia kierownica znakomite wspomaganie – systemy nie są inwazyjne i działają miękko, płynnie. Genialny system multimedialny z dużą ilością opcji i personalizacji. Przy 4 osobach i bagażu da się jechać bez problemu.
Minusy 3008 na autostradzie? Spalanie na poziomie 10 litrów. Multimedia z drobnymi błędami – np. na ekranie centralnym pokazują poprzedni utwór a na lewym właściwy podczas odtwarzania z telefonu. Nie było ostrzeżeń o odcinkowym pomiarze prędkości na A1.
Ile naprawdę jechaliście?
Dociekliwi czytelnicy zobaczą, że średnia z przejazdu wyszła 137 km/h – a więc dość dużo. Komputer zresetowaliśmy po wyjeździe ze stacji, już na autostradzie, jadąc 140 km/h. Tempomat był ustawiony na 145 km/h i przez większość trasy tak udało się jechać. Z uwagi na wczesną porę ruch był mały. Okazjonalnie, wyprzedzając, zwiększaliśmy prędkość.
Galeria
Warto przeczytać!
Najnowsze komentarze