Drogi w UE są zdecydowanie na świecie. Choć jeździ po nich obecnie o 45 mln więcej pojazdów silnikowych, liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych w UE spadła od 2008 r. o około 50%.
Utrzymanie tej tendencji jest ważne dla branży, która szczyci się projektowaniem, produkcją i sprzedażą bezpiecznych pojazdów na prawdopodobnie jednym z najbardziej wymagających rynków świata. Rzeczywiście, duża część z 59 mld euro, które sektor motoryzacyjny inwestuje rocznie w badania i rozwój, jest przeznaczona na technologie związane z bezpieczeństwem.
Technologie te obejmują zaawansowane systemy wspomagania kierowcy (ADAS), takie jak:
- Wspomaganie cofania i wykrywanie przeszkód
- Systemy utrzymywania pasa ruchu w sytuacjach awaryjnych
- Zaawansowane hamowanie awaryjne – system, który automatycznie rozpoczyna manewry hamowania w przypadku zbliżającej się kolizji
- Inteligentne wspomaganie prędkości – system, który pomaga kierowcy nie przekraczać prędkości
- Sygnał hamowania awaryjnego
- Ostrzeżenie o senności i uwadze kierowcy
- Rejestratory danych o zdarzeniach, które w przyszłości będą wspierać badania nad wypadkami
Ponadto pojazdy użytkowe będą posiadać:
- Ostrzeżenie o kolizji z pieszymi i rowerzystami
- Informacje o martwym polu, które identyfikują szczególnie zagrożonych użytkowników dróg wchodzących w obszar martwego pola pojazdu
- Bezpośrednie widzenie dla kierowców, które zwiększa obszar widoczności, aby umożliwić dostrzeżenie szczególnie zagrożonych użytkowników dróg
- Monitorowanie ciśnienia w oponach.
Niektóre z tych systemów bezpieczeństwa są już oczywiście powszechnie dostępne i używane, ale teraz będą stanowić standardowe wyposażenie wszystkich nowych typów pojazdów, z dalszymi ulepszeniami.
Technologia pojazdów nie jest jednak jedynym sposobem na osiągnięcie tego celu: należy ją połączyć z bezpieczniejszymi zachowaniami kierowców, lepszym egzekwowaniem obowiązujących przepisów ruchu drogowego oraz, co bardzo ważne, z poprawą infrastruktury drogowej.
źródło: ACEA
Najnowsze komentarze