Grupa Stellantis stoi przed jednym z największych wyzwań w swojej historii: odzyskaniem utraconych udziałów rynkowych i odbudową zaufania klientów. Po latach agresywnej polityki optymalizacji kosztów oraz strategicznych decyzji dotyczących produkcji i elektryfikacji, koncern dostrzega konieczność zmian. Nowa strategia opiera się na dwóch kluczowych filarach: odbudowie relacji z klientami poprzez dealerów oraz repozycjonowaniu cen marek.
Stellantis dostrzegł, że kluczową rolę w odzyskiwaniu klientów odgrywają dealerzy. W ostatnich latach strategia koncernu była mocno nastawiona na optymalizację kosztów i maksymalizację marż, co skutkowało m.in. ograniczeniem rabatów oraz naciskiem na sprzedaż online. To plus problemy z jakością. Niestety, odbiło się to negatywnie na relacjach z klientami i osłabiło pozycję dealerów, którzy w wielu przypadkach mieli ograniczoną elastyczność w negocjacjach cenowych i warunkach zakupu.
Dealer kluczowym elementem strategii odzyskania zaufania rynku
Teraz Stellantis zamierza odwrócić trend i ponownie postawić na dealerów jako kluczowy element strategii sprzedaży. To oni najlepiej znają lokalne rynki i potrzeby klientów, co daje im przewagę w budowaniu długoterminowych relacji. Koncern zamierza wspierać swoich partnerów handlowych poprzez lepsze warunki współpracy, bardziej atrakcyjne modele finansowania i większą elastyczność w dostosowywaniu oferty do lokalnych realiów.
Repozycjonowanie cenowe marek i analiza konkurencji
Drugim filarem strategii Stellantis jest precyzyjne repozycjonowanie cenowe marek względem siebie i konkurencji. Koncern posiada w swoim portfolio aż 14 marek, co w przeszłości prowadziło do ich wewnętrznej rywalizacji i problemów z ustaleniem wyraźnej hierarchii cenowej. Peugeot, Opel, Citroën, Fiat czy DS Automobiles często konkurowały ze sobą w podobnych segmentach, co prowadziło do zamieszania i braku klarownej propozycji wartości dla klientów.
Nowa strategia ma wyraźnie określić, gdzie na rynku pozycjonowane są poszczególne marki. Na przykład Citroën ma konkurować ceną i komfortem, Opel ma być wyborem dla pragmatyków, Peugeot ma podkreślać nowoczesny design i technologie, a DS Automobiles ma walczyć o klientów premium. Stellantis chce także precyzyjniej dostosować ceny do oferty konkurencji – zamiast arbitralnych decyzji o podwyżkach, ma nastąpić realna analiza rynku i dostosowanie cen do rzeczywistej wartości samochodów.
Najnowsze komentarze