Test samochodów elektrycznych w realnych warunkach pokazał, jak naprawdę wygląda zasięg w porównaniu do deklaracji wg normy WLTP. Okazuje się, że różnice mogą sięgać ponad 30%.
Wśród testowanych samochodów znalazły się takie modele jak Renault Mégane E-tech Electric, BMW i7, Mercedes EQE, Skoda Enya Coupé RS, Kia e-Niro, Smart #1 czy Volkswagen ID. Buzz. Efekt? Zasięg większości z tych samochodów był niższy nawet 30% od deklarowanego. WLTP to testy w warunkach idealnych, natomiast realny zasięg może być bardzo różny. Elektryki są wyjątkowo wrażliwe na sposób jazdy, podobnie jak benzynowe silniki turbo.
Jak wygląda realny zasięg samochodów elektrycznych?
BMW i7, które deklaruje 625 km zasięgu, było w stanie przejechać zaledwie 436 km. Podobnie jest z Mercedesem EQE, w którym z deklarowanych 639 km zostało 423 km. Nasze ulubione Renault Mégane E-tech electric też osiąga niższe wyniki od deklaracji WLTP – niecałe 300 km zamiast deklarowanych 450, chociaż warto zauważyć, że z uwagi na mniejsze od konkurencji akumulatory i tak się charakteryzuje się wysoką efektywnością w zakresie zużycia energii.
Marka i model |
Zasięg realny |
Zasięg deklarowany |
Różnica |
Pojemność akumulatora |
BMW i7 |
436 km |
625 km |
-27% |
101,7 kWh |
Mercedes EQE |
423 km |
639 km |
-30% |
90,6 kWh |
Polestar 2 |
395 km |
551 km |
-24% |
75 kWh |
Skoda Enyaq Coupé RS |
368 km |
505 km |
-23% |
77 kWh |
MG 4 |
357 km |
450 km |
-16% |
61,7 kWh |
Kia e-Niro |
347 km |
463 km |
-21% |
64,8 kWh |
smart #1 |
328 km |
440 km |
-22% |
64 kWh |
Volkswagen ID.Buzz |
300 km |
423 km |
-25% |
77 kWh |
Renault Megane E-Tech |
295 km |
450 km |
-31% |
55 kWh |
Aiways U5 |
289 km |
410 km |
-26% |
60 kWh |
Wszystkie samochody w teście podróżowały z włączoną klimatyzacją ustawioną na 22 stopnie w trybie Auto, z zamkniętymi szybami i programem jazdy „Normal”. W każdym aucie obecny był tylko kierowca.
Aby zmniejszyć wpływ korków w godzinach szczytu, test rozpoczął się o godzinie 11:00. Temperatura na zewnątrz wahała się od 14 do 18 stopni Celsjusza. Wszystkie samochody jechały za sobą w kolumnie, aż do osiągnięcia 5 procent naładowania. Gdy dany pojazd osiągał tę wartość, przerywał test. Przez cały czas trwania testu pojazdy pozostawały ze sobą połączone i były monitorowane, który rejestrował w czasie rzeczywistym prędkość jazdy i lokalizację.
Test przeprowadził magazyn Insideevs.
Najnowsze komentarze