Nowy Fiat Grande Panda jest sposobem na odnowienie gamy modelowej włoskiego producenta poprzez atrakcyjny styl, przystępną cenę i nowoczesne układy napędowe. Testowa produkcja modelu rozpoczęła się już w lipcu tego roku, ale na seryjny montaż jeszcze chwilę poczekamy. Czyżby opóźnienie, jak w przypadku Citroëna C3? Jak podaje magazyn motoryzacyjny Quattroruote, pierwsze egzemplarze zjadą z taśm w listopadzie 2024 roku.
Fiat Grand Panda zadebiutował w lipcu tego roku. Z jednej strony możemy dostrzec rewolucję w języku projektowania a z drugiej wyraźne odniesienia do historii włoskiego producenta. Sylwetka nawiązuje do Pandy I generacji a w kabinie znajdziemy wiele elementów stylistycznych, które mają na celu przekazanie dziedzictwa marki. Wystarczy wspomnieć, że jako wzór do wykonania deski rozdzielczej posłużył tor testowy znajdujący się na dachu dawnej fabryki Fiata w Lingotto w Turynie. Samochód zapowiada się bardzo dobrze razem z pierwszymi przymiarkami cenowymi. Hybrydowa wersja ma kosztować 19 tys. euro w wersji podstawowej, z kolei elektryczny model to wydatek 25 tys. euro.
Fiat Fastback przekroczył 100.000 egzemplarzy wyprodukowanych w Brazylii
Produkcją Grande Pandy zajmie się zakład w Kragujevacu w Serbii, w który Stellantis oraz serbski rząd zainwestowali 190 mln euro. Kwota pokryła m.in. dostosowanie linii montażowych do produkcji samochodu z napędem elektrycznym. W lipcu zagraniczne media podawały, że seryjny montaż Fiata Grande Pandy ruszy w październiku, ale zgodnie z informacją magazynu motoryzacyjnego Quattroruote, który powołuje się na komentarz Stellantis, realny termin to listopad. Według producenta procedury mające na celu uruchomienie montażu Fiata Grande Pandy w Serbii przebiegają zgodnie z planem a październikowa data była tylko plotką.
Warto przeczytać!
Obawy o przesunięcie terminu pojawiły się z powodu opóźnień dotyczących Citroëna C3, który jest produkowany w zakładzie w Trnavie na Słowacji i dzieli komponenty z Grande Pandą. Stellantis dokłada obecnie wszelkich starań, aby masowo dostarczyć do klientów zamówione pojazdy.
Źródło: Quattroruote
Najnowsze komentarze