Koncern Renault wyraził swoje niezadowolenie, dotyczące pomysłów Nissana na zmianę sposobu zarządzania firmą. W odpowiedzi japońska marka postanowiła zaproponować zwiększenie ilości miejsc dla Francuzów w zarządzie.
Sojusz Renault-Nissan znajduje się w kryzysie od momentu aresztowania w Japonii byłego prezesa Renault, Carlosa Ghosna. Zarzuca on menadżerom Nissana spisek, związany z chęcią uniknięcia połączenia obu koncernów. Renault posiada blisko 44% udziałów w Nissanie i dysponuje pełnymi prawami głosu.
Tymczasem francuski koncern zasygnalizował, że do momentu otrzymania większej ilości miejsc w zarządzie będzie blokował zmiany w strukturze zarządzania Nissana. Negocjacje trwają.
Prezes Renault, Senard, mówił ostatnio w wywiadzie, że firmy zbliżają się do porozumienia. A nie jest ono łatwe. Nissan chce się pozbyć kontroli ze strony Renault, uważając, że jego pozycja jest dzisiaj dużo silniejsza niż Francuzów.
Najnowsze komentarze