Nowe normy emisji spalin w Unii Europejskiej powodują, że produkcja małych samochodów kompletnie przestaje się opłacać. Koszt dostosowania ich silników i układów oczyszczania do nowych przepisów jest zbyt duży. Które samochody przestaną być produkowane?
Średnia emisja CO2 z samochodów ma docelowo wynosić poniżej 60 g / km. Aby to osiągnąć, producenci aut musieliby wprowadzić wiele tanich modeli elektrycznych, w przeciwnym razie grozić im będą wysokie grzywny. Małe samochody spalinowe nie dają tego efektu i muszą zostać wycofane z oferty – bo ich produkcja będzie zbyt droga.
Z tego powodu trwają też przymiarki do połączenia Renault i Fiata. Te dwa koncerny są najbardziej zależne od małych aut w Europie. Fiat ma wielki problem z dwoma modelami: świetnie sprzedającym się modelem 500 i Pandą.
Zagrożonych jest wiele popularnych modeli, w tym te najmniejsze:
Marka |
Model |
Citroen |
C1 |
Opel |
Adam |
Opel |
Karl |
Peugeot |
108 |
Renault |
Twingo |
Seat |
Mii |
Skoda |
Citigo |
Toyota |
Aygo |
Volkswagen |
Up |
To na razie tylko przypuszczenia, ale zapowiedzi producentów brzmią dość jednoznacznie. Dołożenie do małego samochodu skutecznego układu redukcji NOx i CO2 jest drogie a produkcja takiego samochodu kosztuje prawie tyle samo co nieco większego. Wydaje się więc, że epoka małych aut spalinowych właśnie się kończy.
Ale rynek nie znosi próżni i być może pojawi się tutaj szansa dla małych aut elektrycznych. Już dzisiaj w ofercie są takie pojazdy, głównie chińskie. Czy producenci w Europie zdecydują się na taką inwestycję? Do miasta nie potrzeba zbyt wiele – samochód na zakupy i 150-200 kilometrów zasięgu.
Najnowsze komentarze