W Polsce obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego, który spowodował liczne ograniczenia mające na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Czy w związku z zagrożeniem państwo może zarekwirować nasz samochód?
Z pozoru wydaje się to mało realne, ale w związku ze stanem wyjątkowym spowodowanym coraz liczniejszymi przypadkami choroby COVID-19 w Polsce, fakt ten może stać się rzeczywistością. Jak czytamy w ustawie o zapobieganiu i zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, w czasie zagrożenia epidemicznego może zostać wydany nakaz „udostępnienia nieruchomości, lokali, terenów i dostarczenia środków transportu do działań przeciwepidemicznych przewidzianych planami przeciwepidemicznymi”.
Nie oznacza to wprawdzie, że państwo zacznie masowo rekwirować nasze samochody, ale w wyjątkowych przypadkach może dojść do takiej sytuacji. Najbardziej potrzebne mogą okazać się samochody terenowe, SUV-y, jak popularna w naszym kraju Dacia Duster, ciężarówki, pojazdy dostawcze lub przeznaczone do transportu wielu osób, jak autobusy i busy.
Stan zagrożenia epidemicznego spowodował już bardzo wiele ograniczeń. Rząd zdecydował o przywróceniu kontroli na granicach, zamknięciu szkół a wiele firm zaleciło swoim pracownikom pracę z domu. Wstrzymano krajowe oraz zagraniczne połączenia lotnicze, zamknięto restauracje i bary. Punkty gastronomiczne mają możliwość oferowania jedynie jedzenia na dowóz. Ponadto odwoływane są wszystkie imprezy oraz zgromadzenia powyżej 50 osób. W trudnej sytuacji jest również branża motoryzacyjna, zamykane są kolejne fabryki w Europie. Produkcja została wstrzymana m.in. w zakładzie Opla w Gliwicach.
Najnowsze komentarze