Ta niewiarygodna historia zdarzyła się naprawdę! Pewien mężczyzna kupił na licytacji komornicznej dom na południu Polski. W trakcie remontu dopatrzył się, że znajduje się w nim ukryte, zamurowane pomieszczenie. Gdy przebito się do środka, w środku stał… Citroën.
Kupno domu z nieznaną historią może wiązać się z wieloma niespodziankami. Tak było w przypadku naszego Czytelnika, który jakiś czas temu na licytacji komorniczej kupił nieruchomość pod Częstochową. Dom komornik przejął za długi a po jakimś czasie wystawił na sprzedaż. Kupujący postanowił przystąpić do remontu.
Zobacz: Testy samochodów Citroën
W trakcie realizacji prac porządkowych pracujący przy remoncie robotnicy zwrócili uwagę, że w domu jest prawdopodobnie ukryte pomieszczenie, do którego nie ma z żadnej strony wejścia. Zdecydowano o przebiciu się do środka. Gdy opadł kurz po pracy młota oczom zgromadzonych ukazał się kształt, który przypominał samochód. Stał on przez wiele lat ukryty w środku zamurowanego pomieszczenia.
Zobacz: Uroczyście świętowaliśmy 30 urodziny Xantii w Warszawie
Był to Citroën C5 1.8 16V z 2001 roku czyli następca Xantii. Samochód w całkiem dobrym stanie, ze stosunkowo niewielkim przebiegiem, jednak przez długoletni postój wymagał będzie sporego nakładu sił i środków by go przywrócić do stanu świetności. Nowy właściciel domu dotarł do spadkobierców i przerejestrował auto na siebie. Auto ma trafić teraz do profesjonalnego serwisu na niezbędną konserwację.
Dom i jego poprzedni właściciel skrywają jeszcze inne tajemnice, ale to już temat na inną opowieść…
Na trop tej historii wpadliśmy dzięki Czytelnikowi, który skontaktował się z prezesem stowarzyszenia Amicale Citroën Pologne i opowiedział o swoim znalezisku.
Najnowsze komentarze