W ciągu najbliższych 10 lat Lancia przejdzie intensywną restrukturyzację dzięki nowej strategii, gamie modelowej oraz sieci sprzedaży. Włoska marka należąca do Stellantis jako priorytet traktuje rentowność a jako wzór do naśladowania służy Mercedes.
W ciągu najbliższych 10 lat Lancia przejdzie restrukturyzację, która ma pozwolić marce na ekspansję poza Włochy. Włoski producent, podobnie jak DS Automobiles, Opel, Alfa Romeo, a także Peugeot, zadeklarował, że zamierza skupić się wyłącznie na produkcji samochodów bezemisyjnych dlatego na celowniku są duże rynki europejskie, w których rozwój elektryfikacji jest na wysokim poziomie, czyli Niemcy, Francja, Hiszpania, Belgia, Austria oraz kraje skandynawskie. W odbudowaniu gamy pomogą trzy modele: Ypsilon nowej generacji, który zadebiutuje w 2024 roku, dwa lata później dołączy elektryczny crossover a następnie nowa Delta.
Wspólnie z DS Automobiles i Alfą Romeo powstanie sieć sprzedaży marek premium Stellantis. Lancia będzie oferowana w 100 punktach w największych miastach w Europie. „Początkowo stawiamy sobie za cel, aby osiągnąć 25% do 30% naszej sprzedaży za granicą aż do uzyskania 50-50” – powiedział dziennikarzom szef Lancii, Luca Napolitano. „Pomoże nam w tym nasza agresywna strategia elektryfikacji i koncentracja na segmentach rynku, które są bardzo silne w Europie”.
Zobacz także: Nowa Lancia Ypsilon już w 2024 roku. To będzie totalna rewolucja!
Lancia stawia za priorytet rentowność. „Oczywiście wolumeny są ważne, ale nasze główne cele dotyczą rentowności” – dodał Napolitano. Jako wzorzec do naśladowania służy niemiecki producent premium. „Wciąż musimy pracować i musimy patrzeć na punkt odniesienia… którym dla nas jest Mercedes” – powiedział szef Lancii. „Nie chodzi mi o to, że chcemy rywalizować z Mercedesem, to byłoby naiwne, ale jest to przykład tego, na co zwracamy uwagę”.
