Jeszcze niedawno wiele osób, skądinąd słusznie, uważało chińskie samochody za – delikatnie mówiąc – niezbyt bezpieczne. Chińczycy jednak bardzo szybko i sumiennie odrabiają lekcje i dziś nie tylko wiele osób się już z aut z Państwa Środka nie śmieje, ale wręcz rozważa ich zakup. Na europejski rynek weszła również marka Leapmotor, poprzez spółkę joint venture założoną wraz z koncernem Stellantis. A model Leapmotor C10 poprzez rozwiązanie o nazwie Leap Pilot, pokazuje, że bezpieczeństwo ma dla marki ogromne znaczenie.
Leapmotor C10 to innowacyjna propozycja w segmencie D-SUV, wyróżniająca się elegancją, przestronnym wnętrzem oraz przystępną cenowo i praktyczną wizją mobilności elektrycznej. To także rewolucja w zakresie standardów bezpieczeństwa i wrażeń z jazdy, dzięki technologiom zgrupowanym w Leap Pilot.
Rozwiązanie o nazwie Leap Pilot oferuje 17 zaawansowanych funkcji wspomagających jazdę, w tym automatyczne hamowanie awaryjne, asystent utrzymania pasa ruchu, wykrywanie przeszkód w martwym polu i adaptacyjny tempomat. Arsenał technologiczny, który w połączeniu z wyjątkową architekturą Leapmotor C10, zapewnił temu SUV-owi pięciogwiazdkową ocenę EuroNCAP.
Ale nie tylko z powodu tych wszystkich „przypominajek” C10 uzyskał tak dobry wynik. Okazuje się, że nota za ochtronę kierowcy i pasażera, to 89%, za ochronę dzieci 85%, a za ochronę pieszych 77%. Elementy elektroniczne oceniono na 76%.
Od momentu pojawienia się na rynku Leapmotor C10 zaskakuje swoim wyglądem zewnętrznym, który łączy w sobie elegancję z solidnością, przestronnym wnętrzem z funkcjami klasy premium oraz w 100% elektrycznym napędem w bardzo konkurencyjnej cenie. Po zajęciu miejsca za kierownicą zaskakują wyjątkowe i wciągające wrażenia z jazdy, wzmocnione najnowocześniejszymi technologiami w zakresie komfortu, bezpieczeństwa i funkcji wspomagających jazdę, zebranymi w ramach jednej koncepcji: Leap Pilot.
Zapewnienie wzorcowego poziomu bezpieczeństwa było jednym z głównych priorytetów podczas projektowania Leapmotor C10. Inżynierowie marki nie wahali się zastosować w samochodzie technologii wspomagających jazdę, które należą do najbardziej zaawansowanych na rynku. Te cechy, w połączeniu z solidną i starannie zaprojektowaną architekturą, pozwoliły temu SUV-owi przejść w ubiegłym roku testy zderzeniowe EuroNCAP, uważane za najbardziej rygorystyczne na świecie, z najwyższą notą: pięcioma gwiazdkami.
Największym technologicznym osiągnięciem Leapmotor C10 jest system Leap Pilot: zestaw 17 funkcji wspomagających jazdę, które stawiają flagowy model marki wysoko w świecie motoryzacji. Ten obszerny katalog obejmuje rozwiązania maksymalizujące bezpieczeństwo jazdy, takie jak automatyczne hamowanie awaryjne (AEB), asystent utrzymania pasa ruchu (LKA), monitorowanie martwego pola (BSM) i adaptacyjny tempomat (ACC).
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo bierne, Leap Pilot zawiera komplet poduszek powietrznych, obejmujący poduszki przednie, boczne i kurtynowe. Kolejną kluczową funkcją jest elektroniczny program stabilizacji toru jazdy (ESP), który pomaga kierowcom zachować kontrolę nad pojazdem w niesprzyjających warunkach, współpracując z ABS i kontrolą trakcji.
Ponadto model C10 wyposażono w system monitorowania ciśnienia w oponach (TPMS), który ostrzega kierowców o nieprawidłowych zmianach ciśnienia, zapobiegając w ten sposób wypadkom spowodowanym przez przebite lub uszkodzone opony. Uzupełnieniem tych funkcji są reflektory LED o dużej jasności, które gwarantują wyjątkową widoczność w każdych okolicznościach.
Przednie i tylne czujniki parkowania, połączone z kamerą 360°, ułatwiają manewrowanie w ciasnych miejscach i zmniejszają ryzyko kolizji przy małych prędkościach.
Leapmotor C10 został zbudowany na platformie o wysokiej wytrzymałości, zaprojektowanej tak, aby skutecznie pochłaniać i rozpraszać energię w razie zderzenia dzięki technologii ogniwo-podwozie. Szczególną uwagę poświęcono materiałom podwozia i nadwozia, aby zapewnić maksymalną ochronę bez uszczerbku dla wydajności i osiągów.
Realnie rzecz ujmując większość elelemntów składających się na Leap Pilot i tak wymusza europejskie prawo, ale ważne, że te systemy są, działają i sprawiają, że Europejczycy dziś coraz częściej rozważają zakup samochodu marki chińskiej.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Stellantis
Najnowsze komentarze