Marka Leapmotor już wkrótce zagości na dobre w większości salonów Stellantis w Polsce. Pod koniec października podpisywano ostatnie umowy a plan na Europę przewiduje, że do końca roku powstanie tu łącznie 200 punktów sprzedaży. Do końca 2026 roku ma być ich aż 500. Wszystko po to, aby jak najszybciej uruchomić sprzedaż i zająć jak największą część rynku.
Jak to się zaczęło? Stellantis przejął 21% udziałów w chińskiej firmie Leapmotor oraz objął 51% udziałów w spółce Leapmotor International, która ma wyłączność na dystrybucję i sprzedaż poza Chinami. Łączna wartość transakcji wyniosła 1,5 mld euro i pomogła borykającemu się ze sporymi kłopotami – w ostatnich dwóch latach zanotowano po kilkaset milionów euro strat – chińskiemu producentowi. Celem spółki jest zysk albo zrównoważenie kosztów i przychodów już w 2025 r., to jednak plan bardzo ambitny.
Stellantis zdecydował się na transakcję z Leapmotor aby mieć dostęp do rynku tanich samochodów elektrycznych. Sytuację skomplikowały wysokie cła na wyroby z Chin, ale częściowo rozwiązano ten problem, lokując montaż chińczyków w fabryce w Tychach. Ma być tam składany model T03, ale producent nie chce na razie ujawnić ile jest wkładu europejskiego a ile tak naprawdę elementów przyjeżdża z Azji.
W Polsce dealerzy podpisując umowy, licząc na to, że załapią się na falę wznoszącą sprzedaży chińskich samochodów. W Stellantis Polska panuje w tym zakresie optymizm. Aktualnie w ofercie mają znaleźć się dwa modele:
- Leapmotor T03 jest wyceniany na około 19000 euro i przy akumulatorze 37,3 kWh oferuje autonomię na poziomie 265 km. Jest to więc konkurent dla Dacii Spring, sprzedawanej w Polsce od 76.900 zł.
- Znacznie większy SUV, Leapmotor T10 o długości 4,73 m, ma akumulator o pojemności 69,9 kWh ale zasięg określany jest na 420 kilometrów. Cena to około 37 tysięcy euro.

Polska strona Leapmotor na razie nie działa – dostępna jest jednak wersja międzynarodowa. A salony pojawiają się powoli w kolejnych krajach – działają już w takich krajach jak:
- Australia
- Belgia
- Francja
- Holandia
- Niemcy
- Hiszpania
- Grecja
- Włochy
- Luksemburg
- Malezja
- Malta
- Nowa Zelandia
- Portugalia
- Rumunia
- Wielka Brytania
Pierwsza faza podpisywania umów i tworzenia salonów dotyczy miejsc i firm najbardziej rokujących. Docelowo do sieci Leapmotor mają przystąpić wszyscy dealerzy w Polsce.
Początkowo do salonów trafi kilkadziesiąt samochodów demonstracyjnych z puli 800 szt., która przypłynęła do Europy z Chin. Później zapasy będą uzupełniane zgodnie z systemem zamówień Stellantis.
Najnowsze komentarze