Luca de Meo, szef grupy Renault, stanie na czele stowarzyszenia europejskich producentów samochodów ACEA. Swoją kadencję rozpocznie 1 stycznia 2023 r.
Nowy prezes stowarzyszenia przedstawił zarys tematów, którymi ACEA ma zająć się w najbliższej przyszłości. Są to między innymi kwestie normy Euro 7, której wdrożenie może zaangażować ogromne zasoby finansowe oraz ludzkie. Zdaniem szefa Renault jest to jedno z większych wyzwań, z którymi będą musieli zmierzyć się producenci samochodów w Europie.
Luca de Meo chce również zająć się sprawami związanymi z dekarbonizacją motoryzacji. Europa powinna wspierać ten cel ale też umożliwić stawienie czoła rosnącej globalnej konkurencji – uważa szef Renault. Tym wszystkim mają zająć się członkowie stowarzyszenia w najbliższej przyszłości.
Luca de Meo ma przed sobą trudne zadanie. Z ACEA występuje koncern Stellantis, który chce prowadzić niezależną politykę wobec regulatorów rynku. Sprzedaż na Starym Kontynencie spada a coraz większy nacisk pojawia się ze strony konkurencji z Chin, która coraz śmielej poczyna sobie w Europie. Niektóre rynki wykazują bardzo duże osłabienie z uweagi na kryzys finansowy oraz inflację a drożejące samochody nie polepszają sytuacji producentów.
ACEA ma więc bardzo wiele do zrobienia. Czy pod nowym przewodnictwem zdoła osiągnąć swoje cele? Najbliższa przyszłość pokaże. Przed szefem Renault jest bardzo wiele do zrobienia – i nie będzie to łatwe przewodnictwo.
Najnowsze komentarze