DS 4 to luksusowy samochód kompaktowy francuskiej marki premium DS Automobiles, konkurent m.in. Audi A3, BMW 1 i Mercedesa A. Auto może być wyposażone w napęd hybrydowy o mocy 225 KM. Mając dostęp do gniazdka elektrycznego można jeździć w trybie czysto elektrycznym, w którym zasięg wynosi do 54 km. Hybryda taka znakomicie sprawuje się w mieście, co się jednak stanie, gdy zabierzemy ją na autostradę.
Wczoraj z parku prasowego Stellantis Polska odebraliśmy DS 4 w wersji hybrydowej. Auto w pełowym białym lakierze prezentuje się znakomicie. Design, zarówno zewnętrzny jak i wnętrza, jest najwyższej próby. Mamy więc mocne, zdecydowanie i nowoczesne linie nadwozia, masywny przód, z nową sygnaturą świetlną marki i wąskimi reflektorami. DS zastosował w tym modelu chowane klamki, które m.in. zmniejszają szumy powietrza przy wyższych prędkościach. Tył to również uczta dla oczu, niewielka szyba i wąskie lampy zwiększają optycznie samochód, kontrastując z dużymi kołami.
Prawdziwa sztuka projektowania zaczyna się jednak w środku. Deska i boki drzwi pełne są płynnych linii oraz zaskakujących rozwiązań, wśród których warto wymienić piękną konsolę środkową, ukryte wyloty powietrza czy wreszcie przyciski otwierania okien zintegrowane z elementami tapicerki drzwi pod pewnym kątem. Duży panoramiczny ekran centralny wspomagany jest sporym wyświetlaczem na szybie, widocznym nawet przy mocnym słońcu. Z kolei ekran przed kierowcą to pójście w stronę minimalizmu. Kamery z przodu i z tyłu są wysokiej rozdzielczości.
Nasza wersja testowa ma też jasną tapicerkę i perforowaną skórę foteli, które znakomicie kontrastują z ciemnym wykończeniem deski. Wnętrze jest dodatkowo oświetlone przez szyberdach i jasną podsufitkę. Na duże słowa uznania zasługuje system multimedialny, rozbudowany, z możliwością sterowania z dotykowego ekranu w konsoli środkowej (o czym napiszemy w oddzielnym materiale).
DS 4 oferuje zaskakująco wygodne fotele. Zapewniają dobre trzymanie boczne a ich tapicerka znakomicie współgra z komfortowym charakterem zawieszenia, które jednak pozwala na dynamiczną jazdę po zakrętach. Wersja hybrydowa jest cięższa niż te z klasycznymi napędami spalinowymi (1628 kg vs 1414 kg wersji z dieslem) i znakomicie trzyma się drogi, dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości.
DS 4 jest autem, które oferuje kierowcy i pasażerom bardzo dobre wyciszenie. Dzięki temu podróż jest komfortowa i upływa szybko. Aktywny tempomat ułatwia pracę kierowcy, miękko i płynnie reaguje na zmianę sytuacji na drodze. Wyciszona kabina pozwala w pełni cieszyć się wysoką jakością zestawu audio hi-fi Focal Electra, który gra czysto, naturalnie, zachowując przy tym wysoką szczegółowość dźwięku.
Zobacz: DS 4 kontra Audi A3
A jak wygląda spalanie na autostradzie z naładowanymi akumulatorami? Na odcinku testowym 300 kilometrów, wliczając w to wyjazd z Warszawy w godzinach szczytu oraz jazdę w dość gęstym autostradowym ruchu z częstym wyprzedzaniem, DS 4 E-Tense spalił nam średnio 6,4 litra na 100 kilometrów. W kolejnych dniach będziemy testować spalanie bez naładowanego akumulatora na tym samym odcinku.
DS 4 zaczyna się w cenniku DS Automobiles od 125.400 zł. Do dyspozycji klientów w konfiguratorze są napędy o mocy od 130 do 225 KM, w tym oszczędny 130-konny diesel z automatem, który z całą pewnością jest dzisiaj najlepszym wyborem na długie trasy.
Najnowsze komentarze