Nowa Dacia i nowe Renault to przedmiot dumy Maroka, kraju, który postawił na motoryzację. Dzisiaj eksportuje samochody za 6,5 miliarda rocznie i jest potęgą w tej dziedzinie. Wielu rzeczy moglibyśmy się od nich uczyć. Jak choćby przyciągania inwestycji i rozwój zatrudnienia. Pierwsze samochody wyprodukowano w Casablance, w 1966 roku. Od tego czasu wiele się tu zmieniło.
Rozwój przemysłu motoryzacyjnego rozpoczął się na dobre w 2012 roku, gdy Renault otworzyło swoją drugą fabrykę. Powstała w Tangerze. Tutaj produkowane są Dacie. Rozwój fabryki był możliwy dzięki temu, że ta w Mioveni nie wyrabiała się z produkcją. Maroko jest bardzo dogodnie położone w basenie Morza Śródziemnego a rząd zainwestował w bardzo dobrą infrastrukturę, utworzono też specjalną strefę ekonomiczną. Zbudowano dobre drogi i przedsięwzięcie Renault ruszyło. Maroko zrobiło to wszystko, aby przyciągnąć inwestycje zagraniczne, a tym samym umożliwić wzrost zatrudnienia. Ten model się sprawdził, bo samochody są obecnie najważniejszym produktem eksportowym tego kraju. I chociaż ciężko w to uwierzyć, to eksport w 2017 roku był wart ponad 6,5 miliarda euro, czyli prawie połowę całego eksportu przemysłowego. I rośnie!
Fabryki Renault wyprodukowały w 2018 roku 420.000 samochodów z czego 90 procent było przeznaczone na eksport do Europy. Firma zatrudnia ponad 11 tysięcy osób. 50 tysięcy pracuje w firmach kooperacyjnych, bo dzięki Renault stworzono też sieć poddostawców. Dacia ma w Maroku 30% udziałów w sprzedaży aut. I ciągle rośnie.
źródlo: Nos.pl
Najnowsze komentarze