Wakacje w zasadzie są już na półmetku, a od paru dni można kupić 31. numer tygodnika MOTOR. Okładką specjalnie nie zachęca on miłośników francuskiej motoryzacji do wydania 229 groszy, ale może w środku jest lepiej?
MOTOR nr 31 (3501) z 27.VII.2020
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 2,29 zł
Koszt 1 strony: niemal 4,8 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C5, 206, 807, 12, Clio, Kangoo, Laguna, Master, Megane, Morphoz, Scenic, Zoe, Duster, Sandero, Mokka
Pierwsza interesująca nas wzmianka pojawia się na stronie 8. To informacja o tym, że koncern powstały z połączenia PSA i FCA będzie nosił nazwę Stellantis. Pisaliśmy o tym już niemal dwa tygodnie temu.
W dziale Przyszłe premiery na stronie 9. wspomniano Dacię Sandero i Renault Kangoo.
Nissan Aria został zaprezentowany na stronach 12-13. Nie zabrakło tam wzmianki o renault, a nawet zdjęcia koncepcyjnego Renault Morphoz, choć bez podania jego nazwy.
Renault Master, to dobrze znane auto użytkowe. Co jakiś czas znajduje się na czele wyników sprzedaży tego typu samochodów w Polsce, czasem spada na drugą pozycję. MOTOR zaprezentował w tym tygodniu wersję z napędem na cztery koła. Master z tym rozwiązaniem przygotowywany jest przez firmę Oberaigner, ale oczywiście oferowany jest przez sieć Renault. Auto ma większy prześwit (o 65 mm z przodu i o 58 mm z tyłu), niż wersje przednio- lub tylnonapędowe oraz większy, aż 90-litrowy zbiornik paliwa. To dobrze, bo spalanie średnie sięgnęło 10,6 l/100 km.
Egzemplarz testowany przez MOTOR napędzany był silnikiem o mocy 165 KM. Manualna skrzynia miała krótkie przełożenia, co idealnie wpisuje się w charakter wersji 4×4. Ładowność, to niemal tona. MOTOR docenia (doskonałe) terenowe właściwości Mastera, solidną konstrukcję i mocny sil nik. Po stronie wad wymienia wysokie zużycie paliwa (naprawdę takie wysokie?) i utrudniony dostęp do podniesionej kabiny. Nie podoba się też jasne wykończenie przestrzeni ładunkowej, bo szybko się brudzi.
Peugeota 807 można dostrzec na kilku zdjęciach ilustrujących artykuł (strony 28-31) traktujący o wyjeździe starszym autem w trasę. Temat mocno na czasie – wszak mamy wakacje, a wielu rodaków ruszyło na urlop samochodami. Niedługo zresztą poświęcimy tematowi więcej miejsca publikując informacje o ciekawym miejscu w naszym kraju, które warto odwiedzić.
Często pojawiają się opinie, że samochody elektryczne są drogie. W przypadku serwisu myślimy głównie o akumulatorach, ale przecież w takich autach są też inne części. MOTOR dokonał porównania cen wybranych części zamiennych w kilku samochodach na prąd. Okazuje się że Renault Zoe ma najtańszy koszyk tychże części. Cały ten materiał znajdziecie na stronach 32-33.
Na stronie 37. znajdziecie zestawienie dotyczące złomowanych w Polsce aut używanych. Wspomniano tam m.in. Peugeota 206 i Renault Clio, Lagunę I, Scenic’a I i Megane I. Najczęściej złomowaną marką jest Opel, przed Volkswagenem i Fiatem.
Wśród samochodów odpowiednich do określonego wieku (strony 38-41) MOTOR wymienia m.in. Citroëna C5 II (dla osób urodzonych w latach 1981-1995) i Dacię Duster (dla osób w wieku powyżej 55 lat). W zestawieniu pojawia się też Opel Mokka dla kierowców urodzonych w latach 60. i 70. XX wieku.
Renault 12 przypomniano w dziale MOTOR Retro na stronie 46. W tym samym dziale znajdziecie też odniesienie do Citroëna w notatce o silniku Wankla zastosowanym w skuterze wodnym.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze