W ten weekend odbyła się kolejna Konwencja Renault. To wielka impreza, na której pojawiają się dealerzy, klienci flotowi, zaproszeni goście oraz media. Mieliśmy przyjemność być tam także my. Piątkowy wieczór w warszawskim hotelu Double Tree by Hilton, to była moc niespodzianek. Przede wszystkim motoryzacyjnych.
Konwencja Renault jest imprezą organizowaną cyklicznie. Przyjeżdżają na nią dealerzy z krajów zgrupowanych w Terytorium East, którego dyrekcja mieści się w Polsce. Konwencję wieńczy bankiet, na którym oprócz wspomnianych dealerów pojawiają się także liczni goście, a także przedstawiciele mediów. Zwykle jest to wieczór obfitujący w miłe i zaskakujące wydarzenia. W tym roku gościom zaserwowano moc niespodzianek.
Motoryzacyjnie witały nas Nowe Clio (to już piąta generacja tego bestsellerowego modelu) oraz Zoe. Ale Nowe Clio, to samochód, który każdy może już zobaczyć i każdy może zamówić. Samochód startuje w Polsce z poziomu 46.900 zł, a to bardzo atrakcyjna cena. Realnie jednak lepiej jest wybrać którąś z bogatszych wersji, bo w Clio Life dostępny jest u nas jedynie 65-konny silnik wolnossący i można też mieć pewne zastrzeżenia co do wyposażenia. Moim zdaniem lepiej jest zdecydować się na wersję Zen lub Intens, choć odmiana R.S. Line z pewnością zachwyci najbardziej.
Wprawdzie bazowa wersja Clio V ma seryjnie reflektory Full LED, ale brak klimatyzacji będzie dla wielu osób barierą nie do zaakceptowania. Dlatego właśnie lepiej jest spojrzeć w stronę wersji Zen lub Intens.
Na scenę podczas Konwencji Renault jako pierwsze wjechało właśnie Clio V. Imprezę z właściwym sobie wdziękiem prowadził Olivier Janiak. Clio V zaprezentował Dyrektor Generalny Terytorium East, Timothy Manuel. Mimo niewielkich zmian stylistycznych na zewnątrz jest to całkowicie nowy samochód. Powstaje na nowej płycie podłogowej, ma zmienione wnętrze, jeszcze bardziej przyjazne kierowcy i pasażerom, jest dużo lepiej wyciszony, dobrze jeździ i wciąż ma znakomicie skalkulowane ceny.
Ponieważ Clio V jest już znane, nie stanowiło dla mnie wielkiego zaskoczenia. Moc niespodzianek miała dopiero nadejść. I faktycznie – ledwo parę dni wcześniej zaprezentowano go we Frankfurcie, a już pojawił się w Polsce na Konwencji Renault! Panie i Panowie – oto Renault Captur II generacji! Samochód sporo dłuższy od poprzednika, przestronniejszy, ale nie mniej atrakcyjny! Tuż po premierze na Salonie Samochodowym we Frankfurcie nad Menem można go było zobaczyć także nad Wisłą!
Naprawdę nie dziwię się, że obstąpiły go tłumy tuż po tym, jak auto zaprezentował Mathieu Moraillon, Dyrektor Marketingu Terytorium East. Z tym samochodem Renault Polska niewątpliwie wiąże spore oczekiwania. Na razie trudno mówić cokolwiek o cenach, ale na rynku Nowy Captur powinien pojawić się na początku przyszłego roku. Auto robi bardzo dobre wrażenie. Czy trafi do nas wersja Initiale Paris? W przypadku Clio nie, ale Captur może się pojawić. Oby, bo to naprawdę fajnie przygotowana, topowa odmiana, z którą mieliśmy przyjemność zapoznać się na targach we Frankfurcie.
Nie minęło wiele czasu, gdy na scenie pojawiło się kolejne auto, bardzo spektakularne. I z wyjątkowym kierowcą. Leszek Kuzaj, czterokrotny Mistrz Polski w rajdach samochodowych, wjechał na scenę samochodem wyjątkowym. To Renault Megane R.S. Trophy-R. Aktualnie najszybszy przednionapędowy samochód na torze Nürburgring, na którym uzyskał czas 7’40”10. Auto ma 300-konny silnik 1.8 TCe znany choćby z Alpine A110 i Renault Talismana. Jest oczywiście odelżone w stosunku do klasycznego Megane R.S. Trophy. Francuski koncern wyprodukuje 500 egzemplarzy tego samochodu, każdy w cenie co najmniej 50.000 euro. Praktycznie wszystkie rozeszły się na pniu.
Moc niespodzianek motoryzacyjnych tym samym się wyczerpała, ale kolejne atrakcje wieczoru jeszcze czekały. Wśród nich niewątpliwie trzeba wspomnieć koncert Sylwii Grzeszczak z zespołem. Przyznam szczerze, że wielkim fanem tej artystki nie byłem, acz jej piosenki mi się podobały. Koncert był bardzo energetyczny, chłopaki grali znakomicie, Sylwia okazała się piosenkarką bardzo żywiołową i naprawdę przyjemnie się na to wszystko patrzyło i znakomicie słuchało!
Na Konwencji Renault nie zabrakło gości. Pojawił się Ambasador Francji w Polsce, Pan Pierre Levy, który pozował nawet przy Capturze. Byli polscy artyści, z których dostrzegłem m.in. Lidię Popiel (znakomita fotografka), Katarzynę Glinkę, Aleksandrę Nieśpielak, czy Macieja Zakościelnego. Byli polscy skoczkowie narciarscy z Dawidem Kubackim i Maćkiem Kotem na czele. Wszak Renault sponsoruje naszą kadrę i jest partnerem Polskiego Związku Narciarskiego.
Wieczór był rzeczywiście pełen wrażeń!
Dziękujemy Renault Polska za zaproszenie naszej redakcji na kolejną już Konwencję Renault.
Krzysztof Gregorczyk
Najnowsze komentarze