czwartek, 11 sierpnia, 2022
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Reklama
  • Kontakt
  • Organizujesz zlot?
  • Współpraca
  • Redakcja
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
  • REKLAMA
  • Wiadomości
    • Alpine
    • Citroen
    • Dacia
    • DS
    • Nissan
    • Opel
    • Peugeot
    • PSA
    • Renault
    • Różne
  • Testy
    • Alpine – testy i opinie
    • Citroen – testy i opinie
    • DS – testy i opinie
    • Dacia – testy i opinie
    • Peugeot – testy i opinie
    • Renault – testy i opinie
  • Przeglądy Prasy
  • Historia
    • Artykuły o historii motoryzacji
    • Historia Citroena
    • Historia Peugeot
    • Historia Renault
  • Wydarzenia
  • Wyprawy
    • Australia
    • Europa
    • Krym
    • Nowa Zelandia
    • Turcja
  • Katalog
    • Alpine
      • Alpine A110
    • Citroen
      • Citroen C1
      • Citroen C2
      • Citroen C3
      • Citroen C3 Aircross
      • Citroen C3 Picasso
      • Citroen C4
      • Citroen C4 Picasso
      • Citroen C4 Cactus
      • Citroen C5
      • Citroen C5 Aircross
      • Citroen C6
      • Citroen C-Elysee
      • Citroen Berlingo
    • Dacia
      • Dacia Dokker
      • Dacia Duster
      • Dacia Lodgy
      • Dacia Logan
      • Dacia Sandero
    • DS Automobiles
      • DS3
      • DS3 Crossback
      • DS4
      • DS5
      • DS7 Crossback
    • Peugeot
      • Peugeot 108
      • Peugeot 208
      • Peugeot 2008
      • Peugeot 301
      • Peugeot 308
      • Peugeot 3008
      • Peugeot 508
      • Peugeot 5008
      • Peugeot Expert
      • Peugeot Partner
      • Peugeot Traveller
    • Renault
      • Renault Clio
      • Renault Captur
      • Renault Espace
      • Renault Fluence
      • Renault Kadjar
      • Renault Kangoo
      • Renault Koleos
      • Renault Megane
      • Renault Talisman
      • Renault Scenic
      • Renault Trafic
      • Renault Twingo
      • Renault Twizy
      • Renault Zoe
  • Kontakt
Francuskie.pl - Dziennik Motoryzacyjny
Brak wyników
temu
Główna Historia

Jaki jest najgorszy samochód na świecie?

Tomasz Nowicki autor Tomasz Nowicki
2021-09-07
w Historia
Czas czytania 8 minut
459 35
4
423
UDOSTĘPNIEŃ
1.4k
ODSŁON
UdostępnijTwitterPoleć

Zobacz również

Demonstracje czeskich i austriackich automobilistów. Wielki kryzys motoryzacyjny w Europie lat trzydziestych

Legendarny Citroen DS na opakowaniu czekolady Wedla z PRL

Tajemnica polskiego samochodu: Kto twierdzi, że Polska to kraj próżniaków, nieuków i niedopędków politycznych, niechaj jedzie i zwiedzi fabrykę Ursusa!

Nigdy nie zdołam rozwikłać zagadki, dlaczego tylu poważnych panów i tyle nadobnych pań nie zdołało dotychczas spostrzec wyjątkowej nielogiczności porównywania pod względem tak zwanej dobroci Forda z Rolls-Roycem.

Jest to objaw poważnego snobizmu i manji wielkości wśród naszych automobilistów, objaw tern śmieszniejszy, że te potępiane „złe” marki cieszą się dużem powodzeniem, podczas gdy niebotycznej dobroci Rolls-Royca trudno jest wypatrzeć na polskich drogach. Powie mi ktoś, że powodem tego jest wysoka cena wymienionego wozu. Otóż to właśnie: rozpowszechnione jest u nas mniemanie, że tylko za wysoką cenę kupuje się dobroć. Nic błędniejszego… Poważną ilość funtów szterlingów, o jaką Rolls-Royce jest droższy od swych skromniejszych braci – samochodów, płaci się tylko za luksusowe wykonanie i wykończenie, oraz za sam dźwięk nazwy uwielbianej, bo najdroższej marki. Kto ma pieniądze, ten za to płaci, ale gdzież tu jest powód do porównywania pod względem dobroci Rolls-Royca i innych kosztownych wozów z samochodami taniemi ?

Niema zatem żadnej podstawy, na której można by oprzeć dowodzenie. że samochód X jest lepszy czy gorszy od samochodu Y. Na zapytanie, czy istnieją fabryki, produkujące złe samochody, odpowiem więc śmiało. że nie istnieją, ale za to są na świecie źli ludzie i złe warunki. Nie chcąc być pobity swą własną bronią, muszę udowodnić tym samym systemem, jakim udowodniłem, że niema lepszych i gorszych samochodów, że rzeczywiście źli ludzie i złe warunki istnieją.

A więc uwaga: za złych ludzi uważać będziemy w naszych rozważaniach tych wszystkich, którzy świadomie lub nieświadomie rozpowszechniają wiadomości szkodliwe dla pewnych marek, lub na pewnych samochodach czynią różne kryminalne praktyki, w odróżnieniu od ludzi dobrych, którzy bezstronnie i logicznie traktują wszystkie zagadnienia automobilizmu.
A złe warunki? Zamiast odpowiedzi proszę sobie przypomnieć, jak wyglądają włoskie autostrady i porównać je z naszymi drogami gruntowymi, po których też się „jeździ” samochodami, albo jak wygląda trzydziestopiętrowy garaż nowojorski, pełen najdoskonalszych urządzeń, obok wstrętnych, cuchnących bud, w jakich większa trzyma się u nas maszyny. Oto są złe i dobre warunki eksploatacji samochodów.

Jak ogromną rolę w rozpowszechnianiu fałszywych poglądów i, przedziwnych opowieści o rzekomo tandetnych wyrobach pewnych fabryk samochodowych mają rozmaici urojeni znawcy oraz nieinteligentni krytycy, których zaliczam do „złych ludzi”, miałem sposobność niejednokrotnie się przekonać. Ponieważ jestem z natury małomówny, przeto natrafiwszy na tego rodzaju osobnika pozwalałem mu się wygadać do woli i w ten sposób poznałem moc osobliwie głupich historii, mających udowodnić, że taki to o a taki samochód jest absolutnie nic nie warty.

Ci, którzy zapędzają się tak daleko, że odmawiają takiemu Fordowi nawet miana samochodu, nie zauważyli dziwnej sprzeczności, w jakiej stoją ich wywody o tandetności Forda z tym, co pokazuje życie. Wielki przemysłowiec amerykański produkuje i sprzedaje po kilka tysięcy samochodów dziennie, a to chyba jest wystarczającym dowodem zapotrzebowania na jego wozy. Czy Fordy cieszyłyby się taką popularnością, gdyby były nieużyteczną a nawet szkodliwą tandetą, za jaką niektórzy je uważają. Przypomina mi się w tej chwili reklama jednej z firm amerykańskich, która pisała, z okazji wyprodukowania 500.000 wozów, że kupujący mogą się raz omylić, ale nie pół miljona razy. Tak, to jest fakt, któremu nie można zaprzeczyć. Niesumienny fabrykant może sprzedać dziesięć czy sto złych samochodów, ale nie sprzeda ich kilku tysięcy, gdyż nabywcy, szczególnie w obecnych czasach, prędko orientują się w wartości samochodów. Powodzenie handlowe Forda jest najlepszą bronią przeciwko zarzutom. Widać zaś jasno z tego przykładu marki najbardziej ze wszystkich popularnej, a zarazem najbardziej oczernianej, że nie może istnieć fabryka, wyrabiająca złe samochody; życie zmiotłoby ją szybko z powierzchni zielni, tak jak zmiotło cały szereg fabryk, które w początkach rozwoju automobilizmu, względnie w gorączce powojennego zapotrzebowania na samochody, chciały zrobić dobre interesy na produkowaniu tandety. Co więcej, na sromotny upadek narażone są nawet te firmy, które robią samochody dobre, ale nieodpowiadające wymaganiom czasu. A dlaczego nie bankrutuje Ford, Citroen czy Mathis?

Powstawanie przedziwnych opowieści o rzekomo złych wyrobach pewnych marek samochodowych jest najzupełniej łatwe do wytłumaczenia. Skutkiem wielkiej ilości fabryk, panuje na świecie ogromna konkurencja i pragnąc sprzedać samochód trzeba pognębiać markę konkurencyjną. A czemże najlepiej pogrążać jak nie językiem? W Polsce sytuacja pod tym względem jest znacznie gorszą niż w innych krajach, dla bardzo wielu powodów. Nie mamy przede wszystkim własnych fabryk samochodowych, skutkiem czego handel maszynami prowadzą Tylko przedstawicielstwa firm zagranicznych, które, za wyjątkiem kilku wielkich firm, są przeważnie pokątnymi przedsiębiorstwami nie przebierającemu w środkach w pogoni za zyskiem.

Jednym z tych środków jest naturalnie stwarzanie niesłychanych historii, kompromitujących wyroby konkurencyjne, które to bardzo łatwo się rozchodzą ze względu na słabe w zakresie automobilizmu wśród szerokich warstw, a niestety także ze względu na skandaliczną nieznajomość rzeczy i bezkrytyczność wielu automobilistów. Prócz tego rzadko który nabywca samochodu w Polsce zdaje sobie sprawę, czy kupuje samochód odpowiedni dla swych wymagań. Kto potrzebuje przejeżdżać dziennie sto kilometrów na złych drogach, a kupi, znęcony niską ceną, samochód budowany na dzienną jazdę dwudziestokilometrową po asfaltach, ten może się spodziewać, że maszyna zużyje mu się nienaturalnie krótkim czasie. Niestety nabywcy samochodów w Polsce nie zawsze o tem pamiętają i mają potem żal do fabryki, zamiast do samego siebie.

Każdy samochód, gdy znajduje się w dobrych, to znaczy troskliwych i umiejętnych rękach, oraz w odpowiednich dla siebie i możliwych warunkach, będzie pracował nienagannie co najmniej dotąd, dopóki cena jego zupełnie się nie zamortyzuje. Pod tym względem niema wyjątku co do żadnego samochodu jakiejkolwiek marki. Ale warunek zasadniczy; trzeba dać samochodowi odpowiednią prace i troskliwą opiekę, a o tem się często nie myśli. Może mi teraz ktoś uczynić zarzut, że tani samo-hód w rodzaju Forda lub Citroena żyje znacznie krócej od maszyny droższej. Bynajmniej tego nie zaprzeczam, lecz zarazem nie uważani, aby nyło to wadą tanich samochodów. Krótkie zastanowienie wystarczy, aby rozwiać wszelkie wątpliwości w tym względzie, jednakże musimy uciec myślą z Polski, bo u nas niema co mówić o logicznym stosunku ceny do wartości samochodu.

A więc jesteśmy w Ameryce, wymarzonym raju automobilistów, nowego Forda dostać można za trzysta dolarów. Drogi wóz amerykański w rodzaju Pierce’a potrafi kosztować i 9000 dolarów. Na Fordze jeździć można doskonale dwa lata bez generalnego remontu; cena Pierce`a przewyższa trzydzieści razy cenę Forda; a więc na luksusowym Pierce’u powinno się jeździć bez remontu lat sześćdziesiąt! Przykład ten jest zbyt jaskrawy, ze względu na niesłychaną taniość samochodów Forda, toteż nieco już inaczej sprawa przedstawiać się będzie we Francji. Tu tanią, a bynajmniej nie przesadnie małą maszynę, dostać można za cenę 25.000 franków, podczas gdy ceny wozów sięgają 150 tysięcy. Jeżeli znów przyjmiemy, że tani wóz pracować będzie przez dwa lata, to samochód drogi powinien tak samo pracować lat dwanaście. Jest to naogół mało prawdopodobne, to też widzimy, że nawet po odliczeniu na korzyść samochodu drogiego jego luksusowego wykonania, wykończenia i wyekwipowania, samochód tani niczem mu nie ustępuje.

A nie należy zamykać: oczu na tą dobrą stronę taniego samochodu, że zmieniając często maszynę jesteśmy zawsze w posiadaniu ostatniego modelu, przez co zarazem stwarzamy ciągłe zapotrzebowanie na nowe samochody, co jest największym czynnikiem podsycającym i rozwijającym przemysł automobilowy. Kupując nowy samochód z pewnego źródła niech się nikt zatem nic obawia nabyć złej maszyny, gdyż takie wcale na świecie nie istnieją. Pożądanem jest tylko, aby każdy nabywca zastanowił się głęboko przed kupnem, w jakich warunkach będzie utrzymywał i eksploatował go, i aby kupił maszynę, będąc pewny, że to wybór odpowiedni. Bo na samochodzie nie tylko znać się trzeba, ale trzeba również każdy z osobna samochód – rozumieć.

Artykuł pochodzi z 1927 roku z czasopisma Auto. Pisownia oryginalna.

Opracowanie: redakcja

Gorące wiadomości wprost na Twój e-mail


trzy razy w tygodniu, wprost do Twojej skrzynki

Galeria

Originally posted 2020-06-15 17:53:05.

3 2 głosy
Ocena artykułu
Tagi: historia
Udostepnij169Tweet106Udostepnij30
Poprzedni

Nowe Renault 5 w towarzystwie legendarnych poprzedników

Następny

Nowy Citroën C5 X – znamy ceny flagowej limuzyny we Francji

Tomasz Nowicki

Tomasz Nowicki

Motoryzacją interesuje się od wczesnej młodości a Citroen, Peugeot i Renault od zawsze!

Następny

Nowy Citroën C5 X – znamy ceny flagowej limuzyny we Francji

Nowe Renault Megane E-Tech Electric: na pokładzie - duże ekrany, przestrzeń i usługi Google

Nowa Dacia Bigster, Renault Kadjar, luksusowy DS9. Dużo o francuskich samochodach! Stronniczy przegląd prasy: MOTOR nr 36/2021

Subskrybuj
Powiadom o
guest

guest

4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Komentarze inline
Zobacz wszystkie komentarze
Facebook Twitter LinkedIn

Komentarze

  • Jakub - Silnik 2.0 blueHDi 150 KM – dopracowany, oszczędny diesel. Opinie, awaryjność, eksploatacja
  • Edgar - Pierwsze nowe Citroëny C5 Aircross trafiają do polskich klientów: „To miłość od pierwszego wejrzenia”
  • Irbis78 - Renault Kiger pojechał w Himalaje. 2000 kilometrów w wysokich górach by przetestować wytrzymałość samochodu
  • khoral - Renault Laguna Grandtour z silnikiem 3.5 V6: „unikat na skalę europejską”
  • Witek - UOKiK: 32 egzemplarze Peugeot 508 do serwisu
  • Bart - DS 7 Crossback z benzynowym silnikiem 180 KM w podróży do Włoch. Ile spalił ten luksusowy SUV?
  • Chip - UOKiK: 32 egzemplarze Peugeot 508 do serwisu
  • Krzysztof - Nowa Dacia Duster Commercial już w sprzedaży. Zmiana wizerunku i ceny
  • Maciej - Pierwsze nowe Citroëny C5 Aircross trafiają do polskich klientów: „To miłość od pierwszego wejrzenia”
  • Volf - Renault Twingo 3,5l V8 – potwór na kołach


Aktualności ze świata motoryzacji

  • Jak wygląda struktura dostawców przy produkcji samochodu elektrycznego?
  • Dacia: 10 pytań najczęściej zadawanych przez klientów w salonie
  • UOKiK: Citroën C5 Aircross oraz DS 7 Crossback do serwisu
  • Silnik 2.0 blueHDi 150 KM – dopracowany, oszczędny diesel. Opinie, awaryjność, eksploatacja
  • Renault Laguna Grandtour z silnikiem 3.5 V6: „unikat na skalę europejską”
  • Pierwsze nowe Citroëny C5 Aircross trafiają do polskich klientów: „To miłość od pierwszego wejrzenia”
  • Citroën Ami „Cross”: polska firma przerobiła model na plażowy łazik
  • Kłopoty fabryki Stellantis w Melfi. Czy grozi jej likwidacja?
  • Renault Twingo 3,5l V8 – potwór na kołach
  • Renault Kiger pojechał w Himalaje. 2000 kilometrów w wysokich górach by przetestować wytrzymałość samochodu


Redakcja

Francuskie.pl – Dziennik Motoryzacyjny
e-mail: [email protected]
00-028 Warszawa, ul. Bracka 20/28i

redaktor naczelny
Krzysztof Gregorczyk
[email protected]

Kontakt w sprawie reklamy (Advertising Contact)
[email protected]

 

 



Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Peugeot | Renault
Copyright © 2004 - 2022 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione

Brak wyników
temu
  • Reklama
  • Wiadomości
  • Testy
  • Historia
  • Wyprawy
  • Przegląd Prasy

Francuskie.pl.pl - Dziennik Motoryzacyjny o markach Alpine | Citroen | Dacia | DS Automobiles | Peugeot | Renault
Copyright © 2004 - 2022 Francuskie.pl. wydawca LiveLink sp.z o.o.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione

Witam ponownie!

Zaloguj się

Zapomniane hasło?

Odzyskaj hasło

Wpisz nazwę użytkownika lub adres by uzyskać hasło

Zaloguj się
wpDiscuz
4
0
Skomentuj, podziel się swoją opiniąx
()
x
| Odpowiedz
Na tej stronie wykorzystujemy ciasteczka. Używając jej, zgadzasz się na to.