I znowu kupiłem MOTO SALON. Nie jest to pismo częstym goszczące na naszych łamach, ale tym razem kupiłem już trzeci numer z rzędu! Okładka może specjalnie nie kusi, ale kiedy się w nią wpatrzycie, to na pewno dostrzeżenie charakterystyczny kształt Citroëna DS na samym jej dole, a także Opla Grandlanda w części górnej. A co znajdziemy w środku? Sprawdźmy to razem!
MOTO SALON nr 5 (80) z 2021 roku
Wydawca: Polska Press Sp. z o.o.
Stron: 100 (z okładką)
Cena: 6,95 zł
Koszt 1 strony: blisko 7 groszy
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C3 Aircross, C4, C5 Aircross, C5 X, DS, Traction Avant, 3 Crossback, 3 Crossback, DS 4, DS 9, 403, Partner, Captur, Clio, Fregate, Kadjar, Kangoo, Koleos, Megane, Megane E-Tech Electric, Talisman, Twingo, Duster, Jogger, Lodgy, Logan, Sandero, Astra, Corsa, Crossland, Grandland, Mokka, Rocks-e
Peugeota Partnera znajdującego się w służbie GITD i wyposażonego w rejestrator prędkości wspomniano krótko na stronie 7.
W dziale Premiery (na stronach 8-13 MOTO SALON pokazuje Citroëna C5 X, Dacię Jogger, DS 4 (przy okazji wspomina o DS 3 Crossbacku, DS 7 Crossbacku i DS 9), Opla Rocks-e (nie wspomniano, niestety, o jego protoplaście, Citroënie Ami) oraz Renault Megane E-Tech – tym nowym, elektrycznym, czyli Megane E-Tech Electric.
Dopiero na stronach 44-49 znajdziemy kolejny samochód z koncernu PSA. To najnowszy Opel Grandland. W materiale wspomniano też Mokkę i Crosslanda. Autor opisał zmiany na zewnątrz, potem przeszedł do środka, w którym zmieniono jeszcze więcej. Z ciekawszych elementów warto wspomnieć, że pojawił się system Night Vision. Redaktor Rogala chwali wyciszenie samochodu, stabilność prowadzenia przy zachowaniu sporej dozy komfortu, niskie zużycie paliwa i bogactwo nowych technologii na pokładzie. Po stronie wad wymienia ograniczoną gamę jednostek napędowych.
Strony 52-53 zarezerwowano na prezentację Dacii Duster II po liftingu. Ja opisałem ten samochód bezpośrednio po powrocie z jazd testowych. Minęło 2,5 miesiąca i doczekaliśmy się materiału przygotowanego przez MOTO SALON. Redaktor Perczak wyliczył zmiany i pochwalił utrzymanie ceny Dustera na atrakcyjnym poziomie. Zauważył wersję z fabryczną instalację LPG, która cieszy się dużym zainteresowaniem w Polsce. Aż szkoda, że Autor otrzymał tak niewiele miejsca na zaprezentowanie tego lubianego nad Wisłą SUV-a.
Przyszłość samochodów osobowych napędzanych silnikami wysokoprężnymi jest w zasadzie przesądzona. A co można jeszcze dziś kupić z dieslem pod maską? Na stronach 62- wymieniono modele, które są jeszcze dostępne z „klekotami”. To m.in.
– Citroëny C3, C3 Aircross, C4, C5 Aircross;
– DS 3 Crossback, 4 i 7 Crossback;
– Renault Kadjar, Koleos, Megane, Talisman;
– Dacia Duster;
– Opel Astra, Corsa, Insignia.
W materiale wspomniano też Renault Clio i Captura, których jednakże z dieslem kupić się już nie da.
Swego rodzaju wyciąg w aktualnego raportu TÜV znajdziecie na stronach 70-73. Natrafiłem w nim na wzmianki o Daciach Logan, Sandero, Lodgy i Duster oraz Renault Kangoo i Twingo. Oczywiście o wszystkich w dolnych częściach tabel.
Na stronie 87. w dziale Kalendarium wspomniano krótko fakt przejęcia Opla przez Grupę PSA w roku 2017 za 2,33 miliarda USD.
No i najsmaczniejsze na koniec – na stronach 88-91 przypomniano najpiękniejsze auto wszech czasów. Citroëna DS. Zastanawia mnie tylko, kiedy powstał ten tekst, albo według jakiej matematyki liczył Autor, bo wg mnie za cholerę nie wychodzi 62 lata od premiery tego modelu na salonie samochodowym w Paryżu w roku 1955. To było 66 lat temu. Ale mniejsza o to. Cały tekst jest wręcz entuzjastycznie napisany i naprawdę trudno się temu dziwić. Wspomniano w nim – nie mogło być inaczej – także legendarnego Traction Avanta. Odniesiono się również do ówczesnych rywali – Peugeota 403 i Renault Fregate.
I to już wszystko, co o interesujących nas samochodach napisano w piątym tegorocznym numerze magazynu MOTO SALON.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Moto Salon
Galeria
Najnowsze komentarze