W nazwie marki posłużyłem się spójnikiem „et”, choć w materiałach, na których się opierałem, występował znak &. Skoro jednak piszemy o francuskich markach automobilowych, to bardziej mi pasuje owo „et”. I jeśli nawet nie do końca jest ono prawidłowe, to mam nadzieję, że wybaczycie mi i Wy, nasi Czytelnicy, i miłośnicy marki Vinot et Deguingand, choć tych drugich znajdziemy pewnie głównie we Francji. Bo czy w Polsce jest wiele osób, które o marce Vinot & Deguingand w ogóle słyszało?
W 1898 roku 40-letni wówczas Lucien-Marie Vinot-Préfontaine wraz z ledwie 26-letnim Albertem Deguingandem założyli w podparyskim Puteaux (tym samym, w którym w 1909 ruszyła firma Le Zèbre) firmę produkującą rowery. Firma nazywała się „Rolland, Vinot et Deguingand”. Rozwój rynku bicyklowego był wówczas bardzo dynamiczny, powstawało więc wiele manufaktur wytwarzających te pojazdy.
W tytule pojawiły się jednak daty dwudziestowieczne. To z uwagi na to, że opisujemy w tym cyklu samochody, a firma Vinot et Deguingand zajęła się wytwarzaniem automobili właśnie w roku 1901. Pierwszy samochód miał dwucylindrowy silnik o pojemności 1.500 cm³ i napęd łańcuchowy. W 1903 roku dwucylindrowy model otrzymał oznaczenie producenta jako model 10CV, do którego wkrótce dołączyły H14CV i F18CV napędzane czterocylindrowymi silnikami o pojemności 3.300 cm³.
W 1905 roku pojawił się model 30CV z silnikami o pojemności 5.800 cm³, a w 1906 roku dołączył do niego pierwszy sześciocylindrowy samochód tego producenta.
Prawdopodobnie w roku 1909 (piszę „prawdopodobnie”, bo niektóre źródła podają rok 1906) Vinot et Deguingand przejął markę Gladiator i uruchomiła produkcję w drugiej fabryce zlokalizowanej w Nanterre, sąsiadującym z Puteaux. Niestety zaczęła podupadać jakość wytwarzanych automobili.
W roku 1908 gama automobili Vinot et Deguingand obejmowała modele 10/14CV oraz 16/24CV. Dwa lata później wzbogaciła się o 24CV napędzany silnikiem o pojemności 4.0 litra. Tuż przed wybuchem I wojny światowej Vinot et Deguingand oferował automobile z silnikami o pojemnościach skokowych 1.7 litra, 2.1 litra, 2.6 litra i 4.2 litra.
Firma miała też swoją spółkę zależną w Londynie (o nazwie Vinot Cars Ltd), która do aut Vinota (tej nazwy używano coraz powszechniej od roku 1907) dostarczała karoserie od lokalnych, brytyjskich wytwórców. Na tamtejszym rynku automobile Vinota oferowane były często pod marką La Silencieuse.
W 1912 roku marka Vinot et Deguingand wystawiła dwa automobile w Grand Prox Francji. Prowadzili je bracia Léon i Lucien Molon, ale żaden z nich nie ukończył wyścigu. Obaj mieli problem z układem olejowym. Lucien przejechał 7 okrążeń, a Léon tylko 3, gdy do pokonania było ich 20. Przy okazji wspomnijmy, że wygrał wówczas Georges Boillot jadący Peugeotem L-76.
Lucien-Marie Vinot-Préfontaine zmarł w 1915 roku, w czasie I wojny światowej.
Po wojnie zauważalnie spadł popyt na automobile, zwłaszcza pochodzące z relatywnie niewielkich manufaktur. Dotknęło to też opisywaną markę, która jednak nie dawała za wygraną i w 1919 roku na paryskim salonie pokazała model Type BO 12CV. Automobil ten napędzany był czterocylindrowym silnikiem o pojemności skokowej 2.603 cm³ i miał rozstaw osi aż 303 cm. Wówczas nieprzesadnie wielki, dziś całkiem imponujący.
Niestety automobile wciąż nie sprzedawały się zbyt dobrze, a do tego coraz powszechniej uznawano je za przestarzałe, by nie napisać staroświeckie. Spróbowano więc promocji przez sport. Automobil Vinot et Deguingand wziął udział w inauguracyjnym 24-godzinnym wyścigu Le Mans w 1923 roku. Wspomniani wcześniej bracia Léon i Lucien Molon przejechali 77 okrążeń 10-konnym Vinot et Deguingand Type BP. Ukończyli zmagania 51 okrążeń za zwycięzcą wyścigu, co wystarczyło na zajęcie 26. miejsca w klasyfikacji generalnej i 6. miejsca w klasyfikacji 2.0. Siłą rzeczy nie pomogło to w zyskaniu popularności marki Vinot et Deguingand, która borykała się z coraz większymi problemami.
Fabrykę w Nanterre w 1926 roku przejął Donnet, który zresztą 9 lat później zbył ją marce Simca, o czym wspominaliśmy już przy innej okazji.
Marka Vinot et Deguingand zakończyła działalność w 1927, ale w tym samym roku Albert Deguingand założył nową spółkę samochodową, Société des Nouveaux Ateliers A. Deguingand, która działała jednak tylko do roku 1929 lub 1930. Firma produkowała niewielkie automobile pod marką Deguingand, a do ich napędu używała silników SCAP o pojemności 1.170 cm³ o mocach 22 KM i 28 KM. Niestety pojazdy te nie zyskały popularności, co z jednej strony było efektem światowego kryzysu gospodarczego, a z drugiej coraz większą wrażliwością klientów na ceny produktów. Na drogach zaczęły królować produkty masowe, produkowane na liniach produkcyjnych, np. modele Citroëna. Automobile z mniejszych wytwórni traciły rynek bardzo wyraźnie.
Deguingandowi nie pomógł nawet mały model 5CV wyceniany na bardzo atrakcyjną kwotę 11.000 franków i pokazany po raz pierwszy na XXII Salnie Samochodowym w Paryżu w roku 1928. Model skończył swoją karierę w kolejnym roku, ale pojawił się ponownie w roku 1931 już pod marką Donnet. Niestety wciąż nie zyskał popularności.
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia: Wikipedia