Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zawarła ugodę z Nissanem w sprawie zatajenia 140 mln dolarów przez byłego szefa, Carlosa Ghosna. Kara wyniesie 16 mln dolarów.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w styczniu tego roku rozpoczęła dochodzenie w sprawie zarzutów przeciwko Carlosowi Ghosnowi w Japonii. Były szef aliansu Renault Nissan jest oskarżany o spisek z byłym dyrektorem Nissana, Gregiem Kelly. Śledztwo wykazało, że w latach 2008-2018 wspólnie zataili przed inwestorami ponad 90 mln dolarów i zwiększyli kwotę wypłat emerytalnych Ghosna o 50 mln dolarów. Ghosn i Kelly nie przyznają się do winy.
Od 2009 roku w Japonii obowiązuje prawo wymagające ujawnienia wynagrodzeń, które przekraczają 100 milionów jenów (ok. 1 miliona dolarów). Japoński producent samochodów przyznał Ghosnowi szeroki autorytet w zakresie decyzji płacowych firmy z dużą mocą ustalania wynagrodzenia dla siebie i innych dyrektorów. W efekcie, przy znacznej pomocy swoich pracowników potajemnie zwiększył swoją emeryturę o 50 mln dolarów.
Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zawarła porozumienie z Nissanem, na mocy której Nissan zapłaci grzywnę w wysokości 15 mln dolarów. Carlos Ghosn został ukarany kwotą 1 mln dolarów. Nie będzie mógł również pełnić funkcji dyrektora korporacji przez najbliższe 10 lat. Kara dla Grega Kelly wyniosła 100.000 dolarów.
Według prawników Carlosa Ghosna porozumienie z SEC oraz zapłata grzywny nie oznacza przyznania się do winy, ale umożliwi zespołowi obrony skupienia się na postępowaniu karnym w Japonii, które ma rozpocząć się w kwietniu 2020 roku.
Najnowsze komentarze