Wprowadzenie nowego, 7-osobowego modelu Dacii, może zostać opóźnione w stosunku do planów z powodu epidemii koronawirusa i spadku sprzedaży na europejskich rynkach. Dacia Lodgy, podobnie jak model Sandero, zakończy wkrótce swój cykl produkcyjny a o następcy niewiele jeszcze wiadomo.
Dacia powinna mieć w swojej ofercie jeszcze jednego SUVa. Auto z nadwoziem typu MPV, którym jest Lodgy, zostanie przecież wkrótce wycofane z produkcji. Zresztą jego konstrukcja jest już bardzo leciwa – zaprezentowano je w 2012 roku. Dlatego model Lodgy musi zostać zastąpiony innym. MPV się nie sprzedają, klienci oczekują crossoverów i SUVów.
Największą zaletą Dacii Lodgy jest siedem pełnowymiarowych miejsc. Auto jest przestronne i stosunkowo wygodne. Dyskusyjny może być za to projekt nadwozia, które nawet w wersji Stepway nie wygląda zbyt dobrze. Stąd pomysł, by w gamie Dacii pojawił się większy SUV. Miałaby to być odpowiedź na takie samochody jak Skoda Kodiaq czy Nissan X-Trail, w nieco lepszym wydaniu – z większą ilością miejsca w środku. Według zapowiedzi, jakie płynęły z Rumunii, Dacia chce bowiem zachować pełnowymiarowe miejsca z tyłu. Taki koncept zastosowano w pierwszej odsłonie Dacii Logan MCV i my zachwycaliśmy się wygodą i przestrzenią w tym prostym aucie jadąc w 2006 roku do Genewy – wtedy na rynku nie było takiego samochodu i do dzisiaj nie ma.
Wróćmy jednak do nowego samochodu. Wersja 5-osobowa ma 4,3 m długości, natomiast Lodgy 4,5 m. Konkurenci są dłużsi – na przykład Kodiaq ma 4,7 m. Czy Dacia zdecyduje się na tak znaczne wydłużenie auta? To wątpliwe, dłuższe nadwozie oznaczać musiałoby wyższą cenę.
Wprowadzenie nowego, większego Dustera – chociaż nazwa może być oczywiście inna – może się jednak opóźnić przez koronawirusa. Rynek samochody w zasadzie przestał funkcjonować, spadki są ogromne a producenci zastanawiają się, kiedy będzie można przywrócić normalną sprzedaż. W tej sytuacji pokazywanie nowego modelu mogłoby być ryzykowne.
Nowy 7-osobowy samochód Dacii mógłby dysponować silnikami benzynowymi o mocy od 100 do 150 KM, dieslem o mocy 115 KM i napędem hybrydowym.
Najnowsze komentarze