Dacia jest siłą napędową rumuńskiej gospodarki. Firma generuje 14% wartości PKB a nowe samochody cieszą się bardzo dużą popularnością. Hitem sprzedaży są modele Duster i Sandero, ale marka nie zamierza na tym poprzestawać. Wprowadzony kilka dni temu do Polski elektryczny model Spring to najtańsze auto elektryczne na rynku.
Przemysł motoryzacyjny to bardzo ważna część gospodarki Rumunii, ponieważ stanowi 14 procent PKB i 26 procent eksportu. To duża część rumuńskiej ekonomii i rynku pracy. Jest to również jeden z największych pracodawców. Dacia stanowi istotny element dla rynku lokalnych dostawców a zatrudnienie w sektorze motoryzacyjnym stale rośnie.
Od 2000 roku Grupa Renault zainwestowała w Rumunii ponad 3 miliardy euro w rozwój nowych produktów, takich jak samochody, silniki i skrzynie biegów, a także w ulepszenia procesu produkcyjnego. Producent poprawił warunki i jakość pracy, zwiększył automatyzację, zoptymalizował koszty i zintegrował nowe technologie w zakładzie Mioveni. Było to niezbędne, ponieważ konkurencja w sektorze.
Nowa Dacia Spring cieszy się w Rumunii ogromnym zainteresowaniem. W ciągu pierwszych dwóch dni zarejestrowano ponad 4000 zamówień w przedsprzedaży – a mówimy o klientach, którzy nie widzieli jeszcze samochodu ani nie mieli okazji nim jechać. Jest szansa, że zelektryfikuje rynek motoryzacyjny w tym kraju. To pierwsze auto w Europie, które oferuje tak dobry stosunek ceny do możliwości. Model łączy w sobie prostotę, niezawodność i przystępną cenę. Dacia udowadnia, że pojazd elektryczny niekoniecznie jest produktem niszowym.
Przed marką kolejne premiery: odświeżona Dacia Duster oraz większe samochody, zapowiadane na 2024-2025, w tym Bigster. Marka chce nim wejść do segmentu C+/D.
źródło: Business Review
Najnowsze komentarze