Nowa elektryczna Dacia Sandero 2027 ma szansę stać się jednym z najtańszych samochodów elektrycznych w Europie. Marka kontynuuje swoją strategię oferowania przystępnych cenowo pojazdów i wchodzi w nową erę elektromobilności, prezentując model Sandero Electric. Auto zostanie zbudowane na platformie AmpR Small, którą współdzieli z Renault 4 E-Tech oraz Renault 5 E-Tech.
Będzie dostępne z dwoma wersjami baterii – 40 kWh, oferującą około 300 km zasięgu, oraz 52 kWh, która pozwoli przejechać do 400 km na jednym ładowaniu. Pod względem napędu Dacia zaoferuje trzy warianty mocy. Podstawowa wersja będzie dysponować 95 KM i sprawdzi się w warunkach miejskich, opcja 122 KM będzie stanowić kompromis między dynamiką a efektywnością, natomiast najmocniejszy wariant o mocy 150 KM przypadnie do gustu kierowcom oczekującym lepszych osiągów.
Jednym z kluczowych aspektów nowego modelu jest fakt, że w przeciwieństwie do Dacii Spring, produkowanej w Chinach, Sandero Electric będzie wytwarzane w Europie. Ma to na celu przede wszystkim uniknięcie ceł i zakłóceń w dostawach, nie ma co ukrywać, że Dacia zamierza wykorzystać niższe koszty pracy w Rumunii jako element kształtowania ceny.
A jeśli chodzi o koszty to Dacia planuje bardzo agresywną politykę cenową. Podstawowa wersja Sandero Electric ma kosztować poniżej 20.000 euro, natomiast mocniejsze warianty z większą baterią mogą osiągać cenę do 25.000 euro. To sprawia, że nowy model stanie się bezpośrednim rywalem takich samochodów jak Citroën ë-C3 czy Volkswagen ID.2.
Samochód trafi do salonów w 2027 roku. Dacia utrzyma jednak w ofercie wersję LPG i hybrydowe. Elektryk będzie po prostu jedną z dostępnych opcji.
Najnowsze komentarze