Ten rok zaczynamy wieloma nowościami. Przede wszystkim w zakresie samochodów, ale nie tylko. Jak nasi Czytelnicy zdążyli się już zorientować, mamy zupełnie nową szatę graficzną a na stronie głównej pojawił się zupełnie nowy dział, poświęcony Alpine.
Zanim jednak zaczniemy pisać o współczesności, warto przypomnieć historię tej marki, bowiem wielu z Was zapewne nie wie zapewne ile związanych jest nią ciekawostek i polskich akcentów. Założycielem marki był Jean Redele, który mieszkał w Dieppe, we Francji. Był świetnym kierowcą i bardzo zdolnym mechanikiem a do tego miał własny, spory i doskonale wyposażony warsztat. Wpadł więc na pomysł by przerabiać oryginalne auta Renault i brać udział w zawodach sportowych. Błyskawicznie zaczął odnosić duże sukcesy. Przeróbki obejmowały początkowo wymianę skrzyń biegów (z 3 biegowych na 5 biegowe) oraz nadwozia – na aluminiowe. Zachęcony doskonałymi rezultatami poszedł dalej.
W latach pięćdziesiątych wraz z braćmi Chappe stworzył pierwszy samochód z nadwoziem z… włókna szklanego. Alpine 106 był dwudrzwiowym coupe z silnikiem zamontowanym z tyłu. Lekki, nowoczesny samochód, błyskawicznie przykuł uwagę świata motoryzacji. To pozwoliło na nawiązanie bliskiej współpracy z Renault. Zaczęły powstawać kolejne modele. Szybko stały się synonimem sportowego charakteru.
Samochody Alpine odnosiły tak wiele sukcesów w rajdach i zawodach motoryzacyjnych, że inne marki nie miały wyjścia i zaczęły tworzyć swoje wersje unikalnych, sportowych aut. Tak powstała np. Lancia Stratos. Wróćmy jednak do naszej historii. Przejęcie Alpine przez Renault pozwoliło na znaczne wzmocnienie finansów firmy. Równolegle francuski producent kupił znanego tunera samochodów, Gordiniego. Alpine zaczęło jeździć w zawodach Formula 2 i Formula 3.
Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych Alpine zaprezentowało model A310, który później zastąpiony został Alpine GTA A610. Trzystadziesiątka początkowo napędzana była silnikiem 1.6 Renault z modyfikacjami Gordini, ale później montowano w tym aucie silnik o pojemności 2,6 litra. W modelu A610 zastosowano zupełnie nowe silniki, 2,8 litra i 2,5 litra turbo. Silnik te opracowano w zakładach La Française de Mécanique, wspólnego projektu Citroena, Peugeot, Renault oraz Volvo.
Koniec lat osiemdziesiątych to początek mody na czyste samochody – Alpine zostało wyposażone w katalizator i mogło być dopuszczone do sprzedaży m.in. w Szwajcarii. Powstały też plany sprzedaży Alpine w USA, z silnikiem o mocy 180 KM. Renault jednak wycofało się z projektu, ale do dzisiaj Alpine można spotkać na zlotach francuskich samochodów w Stanach Zjednoczonych, jak choćby tym w Carlisle, w 2015 roku, na którym gościła nasza redakcyjna ekipa.
Co ciekawe, nadwozia dla Alpine produkowała francuska firma Heuliez. Miłośnicy Citroena dobrze znają tą nazwę, bo to właśnie Heuliez produkował bardzo dużo nadwozi dla tej marki, w tym dla takich modeli jak BX Break, XM Break, Xantia Break a nawet 206 CC czy AX/Saxo w wersji elektrycznej! Nadwozia Alpine transportowano z Heuliez do Dieppe i tam dokonywano montażu.
Alpine tamtego czasu trafił nawet do… polskiej literatury. Wszystko za sprawą Zbigniewa Nienackiego, który umieścił samochód w książce o przygodach Pana Samochodzika „Pan Samochodzik i Fantomas”. Jej akcja dzieje się we Francji, gdzie słynny muzealnik-detektyw rozwiązuje zagadkę tajemniczych kradzieży obrazów z zamków nad Loarą. Alpine jeździ w tej książce ciotka dwójki sympatycznych bohaterów, pracujących w zamku a jej samochód odgrywa w pewnym momencie ważną rolę w planie schwytania przestępców. A sportowe auto musiało by faktycznie fantastycznie wyglądać na tle cudownej architektury Zamku Sześciu Dam nad Loarą.
Wróćmy jednak do samochodu. Alpine zawsze zachwycało swoimi osiągami.
Specyfikacja modeli A610
Model | A610 – D 503 05 | A610 280 ch – D 503 A |
---|---|---|
Silnik | V6 PRV | V6 PRV |
Typ | podłużny | podłużny |
Ilość cylindrów | 6 cylindrów | 6 cylindrów |
Zawory | 12 zaworów | 12 zaworów |
Wałek rozrządu | górny | górny |
Pojemność | 2 975 cm3 | 2 963 cm3 |
Kompresja | 7,6 : 1 | 7,6 : 1 |
Maksymalna moc | 250 PS (184 kW; 247 KM) przy 5750 obrotów | 280 PS (206 kW; 276 KM) przy ~6000 obrotów |
Maksymalny moment | 35.7 kg·m (350 Nm) przy 2900 obrotów | 42.0 kg·m (412 Nm) przy 3000 obrotów |
Katalizator | Take – 3 drożny | Take – 3 drożny |
Paliwo | 95 lub 98 benzyna | 95 lub 98 benzyna |
Wtrysk | elektroniczny | elektroniczny |
Sprężarka | Garrett T3 0.76 bar (11.0 psi) | Garrett T3 0.90 bar (13.1 psi) |
Od startu do 1000m w | 25 to 26 s | – |
0 to 100 km/h | 5,92 s | 5,5 s |
Maksymalna prędkość | 265 km/h | 290 km/h |
Spalanie (90 km/h, 120km/h, miasto) | 7,30 l/100 km 9,20 l/100 km 14,70 l/100 km |
– l/100 km – l/100 km – l/100 km |
Zbiornik paliwa | 80 L | 80 L |
Aerodynamika | : 0,30 – SCx : 0,54 | Cx : 0,30 – SCx : 0,54 |
Współcześnie w Dieppe mieściła się siedziba Renault Sport. Pierwsze plany powrotu do marki Alpine pojawiły się w 2010 roku. Dwa lata później powstała firma Société des Automobiles Alpine Caterham, w której 50% udziałów ma Renault a 50% Caterham Cars z Wielkiej Brytanii. W 2015 roku Renault postanowiło wykupić wszystkie udziały i samodzielnie realizować projekt Alpine. Na rok 2016 zapowiedziano pierwszą premierę komercyjnego produktu. Zostało do niej niecałe 2 miesiące a Krzysiek Gregorczyk już nie może się doczekać, by usiąść za kierownicą Alpine.
Najnowsze komentarze