Do tej pory w kwestiach F1 skupialiśmy się w zasadzie tylko na zespole Alpine. Z uwagi jednak na fakt, iż koncern Stellantis ma swoim portfolio także markę Alfa Romeo, możemy wspominać i o tej ekipie. Której ważnym partnerem jest polski koncern energetyczny Orlen.
Alfa Romeo F1 Team Orlen ogłosił właśnie, że wkrótce, podczas przedsezonowych testów w przyszłym miesiącu, zaprezentuje się w akcji. Wprowadzenie zaktualizowanej nazwy oznacza nowe podejście do zespołu, podobnie jak sport wkracza w nową, odważną erę z nowymi przepisami, zachowując jednocześnie związki z niedawną przeszłością: jest to tożsamość, która stanowi mocną deklarację zaangażowania ze strony Alfa Romeo, która pozostaje w długoterminowych relacjach z zespołem i nadal popycha zespół do przodu.
Dodanie „F1 Team” do nazwy jest szczególną odznaką honorową dla Alfa Romeo F1 Team Orlen: oznacza włączenie do jednego z najbardziej ekskluzywnych klubów na świecie, jednej z zaledwie dziesięciu marek na świecie uprawnionych do korzystania z tego prestiżowego określenia. Odzwierciedla również silne wyścigowe DNA Saubera i Alfy Romeo oraz historię, którą te marki ucieleśniają.
Zmiany zostaną również odzwierciedlone w nazwie podwozia oficjalnie zgłoszonej do FIA; zmieni się ono z Alfa Romeo Racing na Alfa Romeo, co jest kolejnym zrównaniem zespołu z jedną z najbardziej historycznych marek w świecie sportów motorowych.
Jean Philippe Imparato, dyrektor generalny Alfa Romeo, powiedział: „Dla nas dodanie znacznika F1 Team do nazwy naszego zespołu jest bardzo ważne i napawa nas dumą: uosabia zaangażowanie Alfa Romeo w najbardziej ekskluzywne wyścigi motorowe, w których nasza marka zapisała niezatarte strony w swojej historii. Z drugiej strony reprezentuje zespołowego ducha spójności, w którym Alfa Romeo zamierza odgrywać wiodącą rolę. Dzięki tej nowej tożsamości zespołu i nowemu logo, nowemu, ekscytującemu składowi i nowemu samochodowi już gotowemu do zaprezentowania, jesteśmy gotowi na ekscytujący nowy sezon”.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: Stellantis
Galeria
