Oddział szybkiej interwencji francuskiej żandarmerii narodowej w październiku zamówił do swojej floty 26 egzemplarzy Alpine A110. Pierwsze dwa pojazdy zaprezentowano pod koniec ubiegłego roku, jeden z nich dostarczył Esteban Ocon. Jak poinformowała żandarmeria, pozostałe samochody również są już gotowe do rozpoczęcia służby.
Alpine A110 dla brygady szybkiej interwencji powstają w tej samej fabryce co seryjna wersja modelu, czyli w Dieppe. Nawet kolor Abyss Blue i 18-calowe felgi pochodzą z katalogu francuskiego producenta. Wszystkie pojazdy są napędzane silnikiem benzynowym 1.8, który generuje 252 KM mocy i umożliwia rozpędzenie auta od 0 do 100 km/h w czasie 4,5 sekundy. W ofercie Alpine znajduje się również 300-konna wersja coupe, która w sprincie do setki jest szybsza o 0,3 sekundy.
Specjalistyczne wyposażenie instaluje firma Durisotti. Aby ułatwić montaż kabli dla policyjnej elektroniki A110 zjeżdża z linii montażowych bez niektórych elementów wnętrza.
Zobacz także: Nowe Renault Megane w 2023 roku a może tylko kolejny face lifting?
W Durisotti pojazdy otrzymały bardziej wytrzymałą tapicerkę, firma dodała również dyskretny przycisk w lewym dolnym rogu deski rozdzielczej, który umożliwia funkcjonariuszom przejście w tryb ukrycia poprzez wyłączenie świateł wewnętrznych i zewnętrznych. Zadaszenie Alpine A110 posiada dodatkowe otwory do zamontowania oświetlenia oraz nową antenę. Firma Durisotti wzmocniła wszystkie szyby pojazdu i dodała oświetlenie w przedniej części auta. Łącznie A110 otrzymało 30 kg dodatkowego sprzętu.
Zapowiada się duży zlot Alpine na setną rocznicę urodzin Jeana Rédélé – nawet tysiąc aut!
Współpraca Alpine z żandarmerią narodową nie jest nowością. Pierwszy Alpine A110 był wykorzystywany w brygadzie szybkiej interwencji w 1967 roku. Od 1973 r. żandarmeria jeździła także Alpine A310 oraz Alpine GTA.
Źródło: Durisotti, Gendarmerie nationale, L’argus
Najnowsze komentarze