Rząd przyjął nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym, która przewiduje sporo zmian zarówno dla kierowców, jak i dla pierwszych. Przepisy dają bezwzględne pierwszeństwo osobom wchodzącym na przejście i rozprawią się z jazdą na zderzaku.
W ubiegłym roku premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zmiany w przepisach o ruchu drogowym. Projekt przeszedł przez kilka poprawek i właśnie został zaakceptowany przez rząd. Jakie zmiany czekają kierowców?
Pierwszeństwo dla pieszego przed wejściem na pasy
Nowelizacja wymusza przede wszystkim zwiększenie czujności i ustąpienie pierwszeństwa nie tylko osobie już znajdującej się na pasach, ale jeszcze przed wkroczeniem na przejście. Zmiany mają ograniczyć liczbę wypadków z udziałem pieszego, który jest najmniej chronionym uczestnikiem ruchu. Choć intencje są dobre mogą mieć niezbyt pozytywny wpływ na poprawę płynności ruchu w miastach. Kierowca będzie wolał zatrzymać samochód, nawet gdy niekoniecznie pojawi się taka potrzeba, niż dostać mandat. Przepis nie dotyczy tramwajów, które często nie są w stanie od razu zatrzymać się na widok pierwszego.
Bez telefonu na pasach
Wydawałoby się, że zmiany pozwolą wchodzić pieszym na jezdnię nagle i bez zastanowienia się, ale oprócz nowego przywileju, piesi otrzymali także dodatkowe obowiązki. Osoba, która chce wejść na przejście, zgodnie z nowymi przepisami, musi zachować szczególną ostrożność i dostosować swoje zachowanie do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w taki sposób, aby reakcja była jak najszybsza. Niby nic nadzwyczajnego, ale rząd idzie o krok dalej i wprowadza zakaz korzystania z telefonu komórkowego lub innego urządzenia, które odwraca naszą uwagę od sytuacji na drodze. Podczas przekraczania jezdni lub torowiska lepiej nie wysyłać smsów, bo może to skończyć się mandatem.
Zobacz: Używany Citroën Xantia: Pięć tygodni na gruszkach, czyli znowu jeździłem księżniczką
Koniec z jazdą na zderzaku
Jazda na zderzaku wymusza na kierowcy poprzedzającym szybszą jazdę lub zjazd na prawy pas. Za pomocą przepisów rząd zamierza rozprawić się z kierowcami stosującymi ten proceder i chce, aby odległość od pojazdu poprzedzającego na autostradach i drogach szybkiego ruchu wynosiła połowę prędkości. Dlatego jadąc z prędkością 100 km/h będziemy musieli zachować dystans 50 m, z prędkością 120 km/h – 60 m a gdy na liczniku mamy 140 km/h powinniśmy trzymać się od następnego samochodu na odległość 70 m. Wyjątkiem ma być manewr wyprzedzania.
W mieście 50 km/h w dzień i w nocy
Nie liczmy już na szybszą jazdę przez miasto w nocy. Nowe przepisy wyrównały prędkość, z jaką poruszamy się po mieście do 50 km/h. Do tej pory kierowca mógł poruszać się 10 km/h szybciej w godzinach od 23:00 do 5:00. Teraz w obszarze zabudowanym przez całą dobę pojedziemy 50 km/h. Nowe przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Zobacz: Kalendarz premier Dacii na rok 2021
Najnowsze komentarze